część 1

37 2 1
                                    

1 rozdział
                                   Marzenia
Jestem Amelia Hans mam 17 lat i mieszkam w małej miejscowości w okolicach Los Angeles. Od lat mam marzenie żeby być piosenkarką światowej sławy, jak Taylor Swift lub Ariana Grandę. Moja rodzina jest też biedna więc chce im pomóc za wszelką cenę. Chodzę do najlepszej uczelni w mieście czyli akademi Neron, gdzie większość jej uczniów odnosi sukces w życiu no właśnie większość. Chodzę na profil muzyczno-języczny mam dużo przyjaciół w klasie z którymi spotykam się prawie w każdą sobotę. Zaczełam też nagrywać na platformach społecznościowych covery, ale mimo małej oglądalności się nie podaje. Pewnego dnia do naszej szkoły przyjechał łowca talentów, wiedziałam że muszę spróbować dla siebie i dla mojej rodziny.
-Dzień dobry chcę wystartować w castingu.-podeszłam do pani która stała przy zgłoszeniach.
-Imię i nazwisko.-odezwała się ponuro pani od zgłoszeń.
-Amelia Hans-powiedziałam dając legitymację.
-Ty liczysz że masz jakieś szanse.-odezwała się Jessica.
Jessica to ta stereotypowa najpopularniejsza osoba w szkole. Nie wiem z czym ona chce wystąpić ale wiem że mi nie odpuści.
-Co odemnie chcesz Jessica.-powiedziałam wściekłym głosem.
-Tego żebyś mi zeszła z drogi robaku.-zaczeła znowu że mnie drwić.
-Proszę pani numer to 156.-odpowiedziała pani od zgłoszeń by załagodzić sytuacje.
-Dziękuję -powiedziałam i odeszłaś od miejsca zgłoszeń jak najszybciej uciekając Jessice.
                                       2 rozdział
                                 Cel i sukces?
Stresowałam się to była moja wielka szansa miałam niewiele czasu na przygotowania ale zrobiłam co w mojej mocy by się idealnie przygotować. I w końcu nadszedł czas przesłuchania.
-Zapraszamy wszystkich uczestników.-powiedziała pani przy drzwiach.
-Witamy wszystkich-Powiedział łowca talentów.-na pierwszym w tej szkole castingu do programu "Show your talent".
-Dobrze zacznijmy.- powiedziała pani z żuri.
-Pierwsza ma scenie wystąpi Nina Herson.-zapowiedział jeden juror.
Czas leciał tak wolno nie wiedziałem kiedy ktoś zaczyna występ kiedy ktoś go kończy i ciągle...
-Teraz wystąpi Amelia Hans.-Powiedział juror.
-Dzień dobry.-odzewałam się.
-Z czym przyszłaś do nas Amelia .-Powiedział łowca.
-Będę śpiewała piosenkę pod tytułem "first song"
-Dobrze proszę zacząć-odpowiedział łowca.
Zaczełam śpiewać, stresowałam się jak śpiewałam nie wiedziałam co czuć, raz się stresowałam potem cieszyłam.

A jeżeli takOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz