I doszedł ten dzień że będzie bal, bardzo się cieszyłam z tego powodu bo był to mój pierwszy bal w życiu i jeszcze pójdę z taką świetną osobą jak Bartek! Naprawdę długo czekałam na ten dzień ale w końcu się zjawił
—__
Jest 06:30 wstałam i muszie się ogarniać do szkoły , wyszłam z domu o godzinie 7:30 wraz z Patrykiem lecz niestety Kubicki musiał iść z nami
P: SIEMA BARTULA
B:SIEMA
B: o siema Faustynka
F: hej?
Jak doszliśmy do szkoły w tedy dopiero się zaczęło
N: witam wszystkich bardzo serdecznie mam informację , dzisiaj do waszej klasy dochodzi Zosia
JAPIERDOLE NAPRAWDĘ ONA? Bardzo jeszcze potrzebowałam jej w naszej klasie XD
Z: hejka jestem Zosia a dla chłopców zosunia
N: dobrze Zosiu z kim by cię tu posadzić , idź do kubickiego
B: proszę pani ja nie chce i się przesadę do innej ławki
N: Huh dobrze to usiądziesz sama ławkę przed Kubickim
Z: Dobrzeee
W trakcie lekcji
Z: hejkaaa bartus ty naprawdę wolisz siedzieć z tą brzydula ?
B: odwal się , a po pierwsze to nie brzydula tylko moja Faustynka a po drugie Tak
CZEKAJCIE CO ?? ON NAZWAŁ MNIE SWOJĄ FAUSTYNKA
#NOZOSIANOPROBLEM
Z: od kiedy to niby jest twoja „Faustynka" stynka ?
B: nie interesuj się po kociej mordy dostaniesz
N: Bartek i Faustyna dostajecie uwagę za gadanie i po lekcjach do kozy idziecie na godzinę
F: ale proszę pani to nie my !
N: bez gadania już zdecydowałam
Lekcje się już skończyły więc musiałam iść do kozy z Kubickim
N: dobrze przyjdę tutaj 5 minut przed końcem lekcji , proszę nie rozwalcie sali
F&B: dobrze
I pani wyszła z sali
W tym samym momencie zobaczyłam że Bartek zaczął krążyć koło okien , trochę mnie to zdziwiło ale spoko , po chwili zobaczyłam że Bartek otworzył okno
F: a po co ty te okno otwierasz? Wyskoczyć chcesz ? XD
B: nie twoja sprawa
Po powiedziemy tego Bartek wyją z swojej kieszeni e-papierosa , trochę mnie to zszokowało ale dlaczego nic mi nie powiedział że pali ?
Postanowiłam że go wyrwę mu z rąk i będę się z nim droczyć
*fausti wyrwała e-peta z ręki Bartka*
B: FUGIŃSKA CO TY ROBISZ?
F: to co widzisz
B: tak się bawimy ? ODDAWAJ TO
I Bartek zaczął mnie gonić po cale sali lecz niestety wbiegła do rogu i nie miałam w którą stronę ociekać
Bartek przybył mnie do ściany , wyciągnął e-peta z ręki popatrzył mi prosto na usta i zaczął całować
Tak szczerze nie wiedziałam jak się w tedy zachować ale to odwzajemniałam i tak całowaliśmy się przez 15 min lecz dla mnie było to 15 sekund
B: Dobra Faustynka koniec tego bo za chwilę przyjdzie pani , a ja nie zdążę sobie zapalić
F: Bartuś ale to ty zacząłeś
B: Bartuś?
F: Faustynka ?
I tak właśnie skończyliśmy centralnie jak pani weszła do klasy , ale za to Bartek nie zdążył zapalić 😔 straszne jakby miał mu się świat zawalić
N: dobrze już jestem możecie iść do domów
Razem z Bartkiem wyszliśmy z sali kiedy chciałam już wychodzić ze szkoły Bartek zatargał mnie do toalety i nas zamkną
F: CO TY ROBISZ KUBICKI? PATRYK NA MNIE W DOMU CZEKA
B: Faustynka ja chce powtórkę , te 15 minut to dla mnie za mało
Nie wiem co mu odbiło ale on złapał mnie za talię nawet nie wiem co w tedy on miał na myśli , Ale Bartek zaczął mnie namiętnie całować a później przeszedł do mojej szyji z zaczął całować moją szyję i stało się to czego nie chciałam 😭 ZROBIŁ MI MALINKĘ , jak ja się Patrykowi pokaże ? Przecież Patryk mnie zabije ale dobra
A potem coś mu odbiło jeszcze bardziej i zaczął ściągać sobie koszulkę podniosł mnie i zaczął mnie całować
F: BARTEK PROSZĘ DAJ MI SIEĆ DO DOMU
B: Faustynka proszę o ci się dzieje , już mnie nie lubisz ?
F: Bartus , proszę co się z tobą dzieje ?
B: Faustynka ja poprostu okazuje ci miłość
F: dobrze rozumem tylko chce iść do domu
Bartek zignorował prośbę Fausti i dalej ją całował , podobało mi się to ale Patryk się o mnie martwi !
F: Bartus proszę chce iść do domu
B: puszcze cie jak odwzajemnisz mi miłość
F: Bartus
Popatrzałam się na jego usta i zaczęłam go całować , Bartkowi się to podobało i i to odwzajemniał
F: dobra mogę już iść , proszę ?
B: Faustynka zaczekaj odprowadzę cię
