Miłość naszych podopiecznych rozpoczyna się wraz z rozpoczęciem nowego rozdziału w życiu, nową szkołą. Owa szkoła jest idealnym miejscem dla osób o takim pokroju jak miłosz czy Maksymilian, którzy już od pierwszych milisekund byli w sobie zakochani. Na domiar złego, byli przekonani że ich miłość była przekreślona już na starcie, gdyż wątpili w swe silne uczucie i o trwałość ich miłości.
*Przenosimy sie do pierwszego dnia szkoly*-M-miłoszu san, podróżniku w czasie i geniuszu 20 wieku, czy uczynisz mi ten zaszczyt i pozwolisz że usiądę u twego boku?
-Maksymilianie, spędzenie z tobą tych interesujących chwil mojego życia będzie dla mnie wręcz nagrodą za moją egzystencję.
W tym o to momencie bohaterowir spojrzeli na siebie, a ich oczy pełne światłości i miłości spotkały się ze sobą.
Ich policzki poczerwieniały, zaś oni sami broniąc się przed uwłaczającym uczuciem odwrócili wzrok i odeszli od siebie. Spoglądali na siebie ukradkiem, tak by nikt nie nabrał podejrzeń.Nagle ni stad ni z owąd z budynku naszej szkoły zaczął spadać tynk ogromnymi ilościami. Kochankowie uwięzieni w jednym pomieszczeniu, w obawie o utratę swojego życia postanowili wyznać sobie miłość.
-M-miłoszu, kocham cię od wejrzenia pierwszego mego
Tak, wiem mój luby 😭😭😭😭😭
Wtulili się sobie w ramiona, i tym oto akcentem kończymy ten kabarecik bo przygniótł ich tynk i nei chce mi sie tego pisac 🙂