(★1★)

12 1 0
                                    

Pov: Hania 

Cześć jestem Hania, mam 15 lat i chodzę do 2 klasy liceum w której ludzie mnie nienawidzą👍🏿. Bardzo lubię słuchać muzyki i chciałabym kiedyś nagrać własną piosenkę. Mieszkam w Krakowie razem z  moją mamą, nie jest ona ideałem ale przynajmniej jest. Po odejściu mojego taty zaczęła przejmować się tylko pracą i często wyjeżdża a ja zostaję sama. To chyba tyle o mnie .

                                                                               Przejdźmy do mojej historii

Wstałam o 6:15 ubrałam się ,zjadłam śniadanie a potem wyszłam z domu .Kiedy dotarłam do szkoły jak zwykle przywitały mnie najbardziej powalone osoby na świecie, wyobraźcie sobie takie typowe dwie wredne pizdy ze szkoły, ale dwa razy gorsze Oliwia i Kinga.
O- Ooo jest moja ulubiona ofiara (wtf kto tak mówi) znudziło ci się zabijanie ludzi? hahaha

Ta zabijanie ludzi bardzo śmieszne....
Już tłumaczę, w zeszłym roku szkolnym miałam przyjaciółkę była cudowna, ale po pewnym czasie zaprzyjaźniła się z nową Kingą.... Na początku nie było tak źle ale potem? Przestała się do mnie odzywać, przechodziła obok mnie śmiejąc się, a ja nie wiedziałam co się stało. Aż do pewnej imprezy na, której usłyszałam jak Kinga obgaduje Wiktorię  czyli moją byłą przyjaciółkę, ale usłyszałam coś jeszcze, czyli to, że Kinga przyjaźni się z Wiką dla zakładu. Od razu pobiegłam powiedzieć o tym Wice ale o a mnie wyśmiała, mogłam się tego spodziewać. Przez resztę imprezy siedziałam na dachu i płakałam ale nagle zauważyłam Kingę i Oliwię coś we mnie pękło i nie wytrzymałam uderzyłam ją z cały siły w twarz a następnie powtórzyłam mój ruch około 7 razy.Wtedy przybiegła Wiktoria i  to ostatnie chyba było najgorsze, oczywiście Kindze wszyscy uwierzyli bo przecież jestem agresywną wariatką, powinnam się leczyć i ona nic mi nie zrobiła a ja się na nią rzuciłam. Oczywiście moja matka też jej uwierzyła, od tej pory Wiktoria zniknęła, dosłownie nie wróciła do szkoły ani nikt jej więcej nie widział ale prawdopodobnie się wyprowadziła,
ja zaczęłam się ciąć a matka, chyba już nawet nie wie, że ma córkę.....

Jooooo
Obiecałam, że będzie i jest
Niestety trochę krótkie ale jest środek nocy a chciałam w końcu wstawić
Ale nwm kiedy będą rozdziały bo nauczyciele znęcają się nade mną😢
Mam nadzieję, że się podoba i pozdrawiam 

PłynDoMyciaNaczyn17  liczę na pozytywną krytykę hah

~Story of my life~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz