Nowy dom?...

47 3 1
                                    

FAUSTI

F:BARTEK TO NIE TWOJA SPRAWA!

B:właśnie że moja!

F:NIE!

B: fausti chodź pójdę z tobą

F:nie musisz!

B:muszę!

Chłopak wziął mnie na ręce poczułam motylki! Ale nie mogłam się zakochać!

Mf:KTO TO?!

f:kolega...

Mf:kolega?! Nie zesraj się!

B:proszę pani fausti nie będzie już tu mieszkać

Mf:CO KURWA!

Chciała mnie uderzyć ale Bartek się podstawił i dostał w nos

F: WSZYSTKO OKEJ?!

B:ta... Idź się spakować już!

Poszłam do pokoju i płakałam nie wiedziałam co się dzieje czemu on tak powiedział? Gdzie ja będę mieszkać?... Zaczęłam pakować ubrania, pamiętnik czy opakowanie żyletek podeszłam do toaletki i poprstu spakowałam kosmetyki miałam ich mało gdy wyszłam z pokoju zakończyłam jak Bartek uderzył moją mamę

F:BARTEK!

B:należało jej się to

Mf: WYPI&RD$LAĆ Z TĄD POD MOST!

F:yhm...

B:chodź!

Znowu wziął mnie na ręce po czym wyszliśmy z mieszkania i z bloku.... Poczułam coś do Bartka ale nie mogłam miał on dziewczynę maje... Maje firek...

Byslimy przed domem Bartka źle się czułam ale dawałam że się okej ale co powie

B:dobra wchodź

Weszłam do domu widziałam Kingę ale była jakaś dziwna... Jak by coś ukrywała...

K:oo a ty co?

B:Ona tu mieszka od dziś

K:co? Ale czemu

F:nie ja...

W tym momencie Bartek delikatnie musnął mnie po ustach swoimi zarumieniłam się ale czemu on to zrobił?! Ma dziewczynę...

K:UUUU

b:boże zamknij się to tak jakość eh...

K: spoko ale maja może się dowiedzieć

B:kur... Kinga nie ważne chodź fausti

K:A I CO CI SIĘ STALO?!

B:nie ważne!

Wziął mnie za rękę po czym pokazał mi pokój... No i eh... Musiałam z nim spać W JEDNYM POKOJU!

F:b-bartek pomóc ci z nosem?

B:no jasne!

F:to siadaj na łóżku;)

Usiadł a ja koło niego wziął mnie na kolana co już było dziwne ale miałam to gdzieś i to olalam chłopak zapatrzył mi się na oczy

B:masz śliczne oczy

F:heh dziękuję?...

Olalam to po czym poczułam jak Bartek złapal mnie w tali

F:Bartek skończ...

B:cii

Zarumieniłam się ale nie dawałam po sobie poznać gdy dzieliły nas centymetry Bartek pocałował mnie nie wiedziałam co mam zrobić

B:nie przestane dopóki mi nie odwzajmnisz

Znów zaczął całować bo chwili myślenia poprostu odwzajemniłam w tym samym czasie Kinga weszła do pokoju

K: siema ma...ŻEBY ZDARZAĆ MAJE?!

B:to nie tak...

K:A JAK?!

b:boże nie interesuj się!

K: JAPIER! TERAZ DO NIEJ IDZIESZ NA DOL!

B:a ona tu jest?...

K:TAK PRZYSZŁA JAKIES KILKA MINUT TEMU!

Zeszliśmy na dół i faktycznie siedziała tam maja

M:oo hejka!

B:czego chcesz?

M:przyszłam do ciebie *podeszła do niego i go pocałowała,

Poczułam jak serce mnie zabolało nie wiem czemu czy ja faktycznie się zakochałam?...

B:CO TY ROBISZ?! *Odepchnął ją*

M:a-a-ale?....

𝐅*𝐜𝐤 𝐦𝐲 𝐥𝐢𝐟𝐞 || 𝙵𝚊𝚛𝚝𝚎𝚔🖇️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz