Wielki trol???

93 10 0
                                    

Gdy szliśmy po Wielki Kryształ Życia, usłyszeliśmy ryki. Te ryki to były ryki trolla... Podszedł do mnie i Neyt, uderzył nas kamienną łapą, że zemdlałyśmy... Gdy sie obudziłyśmy, zapalone było ognisku... Ale Lloyd był opiekuńczy... Miałam zawiązany bandarz na głowie. Neyt tak samo ale nią opiekował się Kai. 

Ja i Neyt : Uh... Kto to był i co on zrobił... Uh...

Cole : Troll... Był to król trolli... Uderzył was a wy..

Neyt : Tak, tak, tak... Zemdlałyśmy...

Obie poszłyśmy spać... Po  4 minutach, wszyscy się położyli... Ja wstałam o 5:48. Miałam koszmar... Poszłam spać i patrzyłam na widoki gór. Nagle, ktoś potrzedł. To był Lloyd.             Lloyd : Co też nie możesz spać? Miałem koszmar w nocy... A tak w ogóle? Czemu nie śpisz?     Ja : Tak samo miałam koszmar... Eh. A co ci się śniło???                                                                             Lloyd : Że ten troll... Mnie dusił a ty już nie żyłaś... Co za koszmar!

Dziwne... Mi też się to śniło... Zapytał się mnie a ja odpowiedziałam mu to samo... :p.                 W tym samym momencie, obudzili się Kai i Neyt. Wtedy wzeszło słońce i obudzili się wszyscy oprócz wielkiego ''Lenia'' - Jay'a. Nya go próbowała budzić ale ten mówił przez sen ''Daj mi ciastko! Oddwaj''. A potem się obudził i powiedział, że śnił mu się koszmar...              

Wszyscy : Hahahah! Oj Jay...

Jay : No co? Troll zabrał mi ciastko! To prawdziwy koszmar, bo ciastka każdy lubi...

Zane : Noo... W tym to się zgadzam!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 13, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

1. Ninjago - Marylin StoryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz