Jestem w lesie...nie wiem co tutaj robię. Przed chwilą znajdowałam się w domu. Wszystko mnie boli, nie wiem co się dzieje. Słyszę wołanie swojej mamy.
- Isa, gdzie jesteś dziecko drogie - krzyczała, a ja słyszałam ją blisko, ale nie mogę się odzywać, tak jestem wyczerpana z sił. Chciała bym jej dać znać, jak kolwiek. Przyciągnęłam ją chyba myślami bo za raz szybko znalazła się przy mnie.
- Jezu dziecko spokojnie, musisz się rozluźnić i nie opierać się temu - mówi to tak spokojnie że chce jej powiedzieć żeby sama przez to przechodziła, bo mówić jest łatwo.
- Skarbie ja wiem że to trudne ale musisz spróbować, podejrzewam że nie wiesz co się dzieje ale Ci wszystko później wyjaśnię, a teraz odpuść i się rozluźnij.
Posłuchałam jej i przeztałam się opierać. Nagle zalała mnie fala bólu, słyszałam i czułam jak powoli kości mi się łamią... Czuję się jak by to trwało już godzinę... w końcu poczułam ulgę, jednak coś się zmieniło. Próbowałam wstać ale szło mi to nieudolnie, dziwnie mi się wyostrzył słuch, węch i wzrok. Patrzę pod siebie i nie widzę już ludzkich nóg tylko wielkie białe puchate wilcze łapy.
- Czyli jednak to prawda - usłyszałam głos mojej mamy - muszę Cię szybko gdzieś schować, nikt nie może się dowiedzieć o tobie - powiedziała tajemniczo ale cały czas szeptała jak by ktoś nas podsłuchiwał wokół był tylko ciemny las i my. Szkoda że nie wiedziałam wcześniej co się później przytrafi, może przygotowała bym się inaczej.
Hejka kochani mam nadziej że moja książka się spodoba. Zapraszam do komentowania.
klasadebili 💋
CZYTASZ
Ostatnia
WerewolfOd ponad stu lat wilkołaki rządzą światem a ludzie są ich niewolnikami, w tym 17 letnia Isabella. W raz z matką mieszkają w budynku pracowniczym swojego pana. Jednak pewnego dnia coś się zmienia tak samo jak ktoś... ZAKAZ KOPIOWANIA!!! 18+ Mogą wyst...