1

4 4 4
                                    

𝚉𝙰𝙽𝙸𝙼 𝚣𝚊𝚌𝚣𝚗𝚒𝚎𝚜𝚣 𝚌𝚣𝚢𝚝𝚊𝚌́ 𝚣𝚘𝚜𝚝𝚊𝚠 𝚐𝚠𝚒𝚊𝚣𝚍𝚔𝚎̨ 𝚗𝚒𝚎 𝚣𝚖𝚞𝚜𝚣𝚊𝚖 𝚊𝚕𝚎 𝚣𝚊𝚌𝚑𝚎̨𝚌𝚊𝚖,  𝚖𝚒ł𝚎𝚐𝚘 𝚌𝚣𝚢𝚝𝚊𝚗𝚒𝚊 ❤❤

Leżałam na podłodze, spoglądając w sufit. W głowie krążyły mi miliony myśli, a tylko jedna sprowadzała się do Mateo, chłopaka, którego poznałam przez przypadek. Chwyciłam plecak leżący na podłodze, gdy nagle rozległo się głośne i natarczywe pukanie do drzwi. Odkrzyknęłam "proszę", a do pokoju weszła Charlie, moja młodsza siostra.

Co robisz, Sophie? - powiedziała, gdy podeszła w moim kierunku.

W tej chwili wiedziałam, że muszę odłożyć myśli na bok i zająć się siostrą. Charlie patrzyła na mnie z coraz większym zdziwieniem, a ja wiedziałam, że za chwilę zacznie marudzić i błagać mnie, bym znów pobawiła się z nią lalkami. Coraz częściej to ja byłam o to proszona, a nie mama. Jednak tym razem Charlie nie wspomniała nic o zabawie.

Sophie, a porysujesz coś ze mną, proszę? - zapytała.

Jednak ja milczałam.

No, Sophie, odezwij się.

Podniosłam się z podłogi i podeszłam do siostry.

Dobrze, ale w twoim pokoju.

Uradowana siostra pognała w kierunku swojego pokoju, a ja ruszyłam za nią. Idąc korytarzem, zauważyłam mamę. Na szczęście Charlie jej nie zauważyła, więc mogłam spokojnie z nią porozmawiać.

Mogłabyś porysować z Charlie? Bo chciałabym wyjść na chwilę z domu.

Skarbie, niestety nie dam rady. Zaraz jadę na ważną konferencję, więc bardzo mi przykro, ale nie będę w stanie.

𝙹𝚊𝚔 𝚣𝚠𝚢𝚔𝚕𝚎 𝚝𝚢𝚕𝚔𝚘 𝚙𝚛𝚊𝚌𝚊
𝙸 𝚝𝚎 𝚔𝚘𝚗𝚏𝚎𝚛𝚎𝚗𝚌𝚓𝚎 𝚌𝚒𝚊̨𝚐𝚕𝚎 𝚓𝚎𝚓 𝚗𝚒𝚎 𝚖𝚊 𝚒 𝚗𝚒𝚎 𝚖𝚊 𝚍𝚕𝚊 𝚖𝚊𝚜 𝚌𝚣𝚊𝚜𝚞 . 𝙰 𝚍𝚕𝚊 𝚌𝚑𝚊𝚛𝚕𝚒𝚎 𝚜𝚣𝚌𝚣𝚎𝚐𝚘́𝚕𝚗𝚒𝚎. 𝙺𝚒𝚎𝚍𝚢𝚜́ 𝚝𝚘 𝚋𝚢ł𝚘 𝚓𝚎𝚓 𝚘𝚌𝚣𝚔𝚘 𝚠 𝚐ł𝚘𝚠𝚒𝚎 𝚊 𝚝𝚎𝚛𝚣
𝙿𝚛𝚊𝚠𝚒𝚎 𝚣𝚊𝚙𝚘𝚖𝚗𝚒𝚊ł𝚊 𝚣̇𝚎 𝙸𝚜𝚝𝚒𝚎𝚓𝚎𝚖𝚢 - 𝚘𝚗𝚊 𝚒 𝚓𝚊.

No chodź, Sophie! - krzyczała Charlie, z wyraźnym smutkiem na twarzy.

Tak, tak, już idę, coś mnie zatrzymało.

Gdy weszłam do pokoju, od razu wyczułam zapach jesiennych aromatów. Rozglądając się, dostrzegłam dynie poukładane na półkach oraz kilka świec z halloweenowym wzorem. W pokoju panował nastrój dobrze oddający to święto, czego nie mogłam powiedzieć o swoim pokoju.

W moim panuje lekki nieład, rzeczy leżą praktycznie wszędzie. Nie dlatego, że lubię bałagan, po prostu nie mam kiedy sprzątać, bo chodzę do szkoły, robię zadania, zajmuję się siostrą i czasem robię nam obiad. Ostatnio też do moich obowiązków doszło odbieranie siostry z przedszkola, ponieważ mama nie jest w stanie tego zrobić. Często przesiaduje do późna w pracy i chodzi na różne konferencje, które odbierają jej czas dla nas.

Podczas rysowania z siostrą zaczęłam się zastanawiać, jak by było, gdyby tata żył. Czy byłoby nam łatwiej, lepiej i czy miałabym czas dla siebie? Co by było, gdyby?

Sophie, a jak skończymy, to pójdziemy na plac zabaw?

Tak, oczywiście, tylko po drodze wstąpię do sklepu z książkami.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 11 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

More Than Just Friends" Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz