Nazywam się Igor Kirschenbaum i mam dwadzieścia siedem lat.
Pracuje w Elektrowni Jądrowej w Czarnobylu jako operator turbin.
Jestem gejem i interesują mnie tylko faceci.
Z powodu mojej orientacji gnębili mnie w szkole.
Nie ważne czy to była Szkoła Podstawowa czy Studia i tak nie tolerowali mnie że jestem
Homoseksualistą.
Moi rodzice akceptowali mnie takiego jakim jestem.
Wspierali mnie w trudnych chwilach.
Boris Stolyarchuk jest moim najlepszym przyjacielem.
Tak jak ja pracuje w Elektrowni Jądrowej w Czarnobylu.
Jest ode mnie starszy o rok.
Ma dwadzieścia osiem lat i jest operatorem pomp.
Odkąd zacząłem tam pracować tam kiedy poznałem Borysa spodobał mi się.
Znamy się bardzo długo ale mam zamiar powiedzieć Borysowi że czuje coś więcej niż tylko
przyjaźń.
Mam nadzieje że zaakceptuje moje uczucie a jak nie załamię się i popadnę w depresje.
Zadzwoniłem do Borysa i powiedziałem że chcę się z nim spotkać.
Ucieszyłem się że usłyszałem jego głos.
Kiedy go słyszałem moje serce zaczęło szybciej bić.
Nie chciałem tego mówić przez telefon wolałem powiedzieć o tym jak się z nim spotkam.
Zaprosiłem Borysa do swojego mieszkania.
-Borys znamy się tak bardzo długo i przyjaźnimy się.
Powiedziałem patrząc swojemu przyjacielowi w oczy.
-tak to prawda.
W końcu wyznałem swoje uczucie.
-kocham cię .
-nikt nie wie o tym poza tobą.
-że czuje do ciebie coś więcej niż tylko przyjaźń.
-ja ciebie też kocham.
Odwzajemnił mi swoje uczucie.
Podszedł do mnie i namiętnie pocałował w usta.
Byłem szczęśliwy że zaakceptował moje uczucie.
Czułem się najszczęśliwszym facetem na świecie.
Znów pocałowałem go w usta a następnie całowałem szyje.
Włożyłem dłoń w spodnie i dotknąłem członka.
Zacząłem masować sprawiając jemu lekką rozkosz.
On zrobił to samo.
Masturbowaliśmy się nawzajem i doszliśmy oboje.
Wyciągnąłem z szuflady wazelinę i nasmarowałem odbyt Borysa.
A także swojego członka.
Wsunąłem członka w jego tyłek i penetrowałem dogłębnie i mocno.
-Igor pieprz mnie mocno.
-chcę tego bo ciebie pragnę.
-ja też.
Uprawialiśmy seks w moim mieszkaniu.
Oboje tego chcieliśmy.
Po wszystkim położyliśmy się obok siebie.