Walentino swojego dzieciństwa na ziemi nie wspomina zbyt dobrze. Dorastał w Hiszpanii, Barcelonie wraz z młodszą siostrą i rodzicami. Na pierwszy rzut oka co mogło się dziać za ścianami jego domu? Uwierzcie mi że dużo. Pewnie zastanawiacie się dlaczego ma tak na imię ? A otóż jego mama poznała jego tatę gdy miała zaledwie szesnaście lat. Zakochała się w nim po uszy. Pewnego dnia tak dokładnie w walentynki dowiedziała się że jest w ciąży już pewnie wiecie z kim. Jej rodzina była bardzo religijna i chciała żeby ich jedyną córką zaszła o wiele dalej niż oni. Kazali jej usunąć dziecko lecz ona się sprzeciwiła i uciekła do swojego chłopaka. Kiedy mu powiedziała że zostanie tatą, ucieszył się. Gdy brzucha nie było jeszcze aż tak widać pobrali się pod namową rodziców a potem zamieszkali razem. Po tym jak Wal się urodził Jego tata zaczął znęcać się nad nimi, bił ich pod wpływem alkoholu a po tym próbowali udawać normalną rodzinę w której pielęgnuje się miłość i szacunek. Lecz nie w ich przypadku. Mama zaszła ponownie w ciążę i tak urodziła się jego siostra Isabella. Na jakiś czas zaprzestało to notoryczne kłótnie ale zawsze to co dobre musi się kończyć. Gdy Walentino miał piętnaście lat jego mama ciężko zachorowała. Prawdopodobnie na nowotwór. Kochał swoją mamę i obydwaj wiedzieli że jak on się tym nie zajmie nie będzie za ciekawie. Po rozgłośnieniu tego że młody Walentino poszukuje pracy kilka osób na wsi zaoferowało mu pracę. Zaczął pracować na roli u pewnego starca. Z dnia na dzień przynosił coraz więcej pieniędzy do budżetu domowego. Aż pewnego dnia po ciężkiej pracy zauważył pobitą matkę siedząca z ojcem przy stole. wszedł do domu po czym usłyszał
-Skąd Ty Bierzesz Tyle Pieniędzy I Na Co !
-nie twoja sprawa
-Walentino proszę powiedz prawdę
-nie powiem mu nic a jak się nie podoba to może stąd iść
-Nie Warz Się Tak Mówić W Moim Domu!
-będę mówić co sobie chce a ty w końcu przestań pić! Poczym wyrwał butelkę taniej wódki z rąk jego ojca i rozbił ją o ścianę
-ty skurwielu! Pożałujesz tego wyszedł z domu zabierając wszystkie uzbierane pieniądze chcąc wydać je na tanią flache i ją wypić
Spojrzał na zapłakaną siostrę wtulajaca się w ramiona swojej rodzicielki i powiedział
-nie martwcie się jeszcze uzbieramy pieniądze na leczenie a później kupimy sobie jakiś przyzwoity dom i tam razem w trójkę zamieszkamy
Wyszedł wkurzony i poszedł w miasto szukając...
