(16:58)
Sexi Ojciec: Minsungi pokłóciliście się?Quoka: Tak
Sexi Ojciec: O co?
Stara Baba z Kotami: Nic ważnego
Sunshine: Takie nic ważnego że teras Jisung się wypłakuje w moje ramię
Sexi Ojciec: O co wam poszło?
Stara Baba z Kotami: Nie musisz widzieć
Sexi Ojciec: Nie muszę ale chcę was pogodzić
Quoka: Chan ale to naprawdę nie ważne
Drama Queen: Jisung widzę jak przeżywasz waszą kłótnie bo siedzę obok was i widzę jak płaczesz
Quoka: Ja? Płaczę?
Sunshine: Tak
Sexi ojciec: Powie mi ktoś o co się pokłóciliście?
Sunshine: Jak już to Minho bo Jisung zasnął
Sexi ojciec: @Stara baba z Kotami O co wam poszło?
Stara Baba z Kotami: Daj mi wreszcie spokój
Zły Pies: Czemu wy się pokłóciliście?
Hot Maknae: To do was nie podobne
Stara Baba z Kotami: Dajcie mi już wszyscy spokój!
Napakowany Krasnal: No już się tak nie złość
Sunshine: Changbin Ty się lepiej nie odzywaj bo nie wiesz o co nawet chodzi
Napakowany Krasnal: Po prostu się pokłócili
Sexi ojciec: Changbin, Felix ma rację tylko Minsungi, Felix i Hyunjin wiedzą o co poszło więc lepiej się nie udzielajmy narazie
Sexi Maknae: On i tak cię nie posłucha
Napakowany Krasnal: Chan ale im pewnie poszło o małą rzecz
Sunshine: Changbin czego ty do cholery nie rozumiesz?! Nie wiesz o co im poszło więc nie odzywaj się
Napakowany Krasnal: Bo co mi zrobisz?
Sexi Ojciec: CHANGBIN
Napakowany Krasnal: To ja się już w ogóle nie będę odzywał
Zły Pies: I dobrze
Drama Queen: Nawet Seungmin nie wchodzi w ich kłótnie
Zły Pies: Bo uważam że to ich sprawa
Sexi Ojciec: Myślę że wszyscy powinniśmy trochę ochłonąć
Sunshine: Dobry pomysł
Drama Queen: No to pa pa
Zły pies: Nara
(20:16)
(Chat Minho X Jisung)Skarb: Jisung myślę że powinniśmy pogadać
Wiewióreczka: Też tak chyba myślę
Skarb: To kiedy możemy?
Wiewióreczka: Nawet teraz możemy
Skarb: To chodź do mojego pokoju
Wiekióreczka: Idę
(Minho)Czekałem aż Jisung przyjdzie do mnie. Chciałem nas pogodzić po naszej kłótni nawet nie wiem skąd wziąłem te słowa co powiedziałem do Jisunga. Nagle usłyszałem pukanie do drzwi na co odpowiedziałem „Proszę"
J-To ja
-Oh... Hej
J-Hej... Myślę że powinniśmy porozmawiać...
-Też tak myślę
J-To wyjaśnij mi kto jest dla ciebie ważniejszy ja czy... Twoje koty
-Ty
J-Przecież wcześniej powiedziałeś że-
-To co wcześniej powiedziałem to nie była prawda. Po prostu byłem wkurzony już wcześniej
J-Mogę wiedzieć czym?
-Ten pajac od choreografii przypierdalał się że choreografia nie taka, nie siaka że za mało tańca
J-Rozumiem...
-Jisung wiem że nie zerwaliśmy ale to takie daje wrażenie, możemy do siebie wrócić?
J-Tak!
Jisung wtulił się we mnie trochę płacząc
-No Skarbie nie płacz
J-To łzy szczęścia
I tak zasnęliśmy w swoich objęciach
=============================== NAPISAŁAM TO!
(Pisane na lekcji. Osoby z klasy patrzyły na mnie jak na psychopatkę v2)
BAJOOOOOOOOOOO!!
(Co chcecie w następnych rozdziałach?)
YOU ARE READING
Stray Kids - Chat
FanfictionTak jak tytuł wskazuje chat stray kids To wszystko to jest wytwór mojej wyobraźni plis nie brać tego na poważnie Shipy: Hyunlix Minsung Chanmin Jeongbin Możliwe błędy (Ortograficzne i inne)