Lawina Ziemniaczków

Rozdział 1

****Harry****

-Matko ??? 

-Czego kurwa o demnie chcesz?!

-pójdziesz po ziemniaki irminko?

-Szacunku do mnie kurwa pójde ale mam pytanie , masz chłopaka? z kim sie wczoraj lizałeś na urodzinach u pandory?

-mam, Zeeeejna .

-Zeeejna?

-Zeeeeeeeeeeeeeeeeejna

-ZEJNAA?!

-Zeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeejnaaaaaaaaa

-Myślałam że masz lepszy gust...

-Wypierdalaj ropucho jebana z mojego życia .

-Okej i tak mam cie w dupie , ide na zakupy a ty kurwa ani sie waż wychodzić

-To wypierdalaj chwaście

*Pierdolony aligator opóścił terytorium , jako że rzadko jest taka okazja to czas się troche rozerwać od środka. Harry szybko pobiegł po swój wibrator z justinem biberem i wzioł sie do akcji , nie ma opierdalania sie.

Nagle usłyszał dzwonek do drzwi , idk kto to jest już ma przejebane pomyślał Harry*

-Kto tam ?!!

-Otwórz kochanie , prooosze cie .

-Z kim znowu przyszłaś wielka dupo?

-Z moją BFF , widzimy sie dzisiaj po raz pierwszy ale ona ma 10 poziom w mojej aplikacji na srajfona!! Poznaj WIKTORIE !!! ona jest taka zajebista nie ? Ja mam duży tyłek a ona cycki ma nie od parady! dopełniamy sie! Zaraz po tym jak pójde podrobić metki z rozmiarem na mniejsze by zwiększyć swoje ego idziemy na kwas! To otworzysz te drzwi kurwa?

-Nie mam zamiaru.

-To wypierdalaj , zrywam z tobą.

*Wiktoria*

Ale oni są żałośni , o kurwa . 

-Kim to idziemy?

-Nie idziemy on ma mnie tam wpuścić kurwa jebana a ty wiktoria zamknij morde bo ci tą aplikacje wsadze w dupe i na glebe cie suko !!! TAM JEST MÓJ BOIY KURWA PLEYBOY WPUSZCZAJ MNIE |!

*I nagle z nikąd pojawiło sie dziecko z czekolady z elektryczną kosiarką i zmierzało w strone Wiktori i kim kardashian...*

-Kim...?

-ON MA MNIE TAM WPUŚCIĆ!!!! NIE ODPUSZCZE CI HARRY , MIŁOŚĆ PRZEZWYCIĘŻY WSZYSTKO NAWET TE TWOJE JEBANE DRZWI KTÓRE NAS DZIELĄ!!! PROSZE POGADAJMY!

-kim..?!

-CZY TY ZNOWU ZABAWIASZ SIE MOIM WIBRATOREM ZAGINOŁ ODDAJ I ZAPOMNE CI WSZYSTKO OBIECUJE PROSZE!!! KOTKU..

-KIM!!!!! KURWA!!!!!!!!

-ZAMKNIJ MORDE TY ZDEZELOWANA PIZDECZKO *odwraca sie* CZEGO!!! ooo...

*Wiktoria wybiegła na schody w ostatniej chwili , niestety nie udało sie jej towarzyszce kim kardashian która przez te zjebane dziecko została przecięta w połowie .Szczegółów sobie oszczędze dziękuje :)*

JESTEM POLSATEM HEHEHEH Żałosna książka oparta na faktach