Taki bonusik xD
Omar; cześć livia
Omar; to może będzie trochę absurdalne
Omar; to co chce ci teraz powiedzieć
Omar; jest dla mnie mega trudne
Omar; ale się postaram
Ja; Omar, do cholery! Przejdzie do rzeczy...
Omar; bo ja
Omar; ugh
Omar; nie wiem co mam spakować
Ja; jesteś debilem
Ja; myślałam, że ty mi chcesz miłość wyznać
Omar; taki joke
Omar; serio nie wiem co mam spakować
Ja; spakuj dużo ciuchów
Ja; a no i weź dwie bluzy więcej
Omar; po co?
Ja; bo obiecałeś mi bluzy
Omar; a no tak
Omar; cieszysz się?
Ja; EJ Omaciar, ale ty wiesz, ze wy lecicie do Honolulu dopiero w przyszłym miesiącu
Omar; jasne, że wiem
Omar; sprawdzałem cię tylko
Ja; zapomniałeś?
Omar; no kuźwa tak
Ja; wiedziałam
CZYTASZ
hey! || o.r ||
Fanfiction"- okay. Dużo się zmieniło odkąd odeszłaś. Już nigdy nie usłyszę jak krzyczy na mnie bo pomyliłem coś. Albo, że jestem debilem. Lubiłaś mnie tak nazywać. Prawda? Pewnie, że prawda. Może trochę zbyt długo z tym zwlekałem, ale teraz już to powiem. Ko...