*Harry*
- Dobra! Czas brać się do roboty. - zatarłem ręce. - Mamy trzy dni na foprowadzenie tego pokoju do porządku.
Cieszyłem się jak głupi. Świadomość, że Helen wróciła zdrowa, a niedługo zostaniemy rodzicami napawała mnie dumą.
Nie czułem jakoś specjalnie, że coś tracę. Wręcz przeciwnie. Nie mogłem się doczekać, aż moja maleńka dziewczynka przyjdzie na świat.
Królewna Styles.
- Ziemia do Harrego! - Niall macha mi ręką przed oczami.
- Co wy do kurwy nędzy zrobiliście z tą farbą?! - wrzeszczę.
Ci idioci namalowali sobie przyrodzenia na ścianie pokoju mojej córki. I to jeszcze jeden większy od drugiego.
- Zamalować mi to, kurwa! Już!
Skoczyłem Louisowi na barana udając, że chcę go ukatrupić. Wierzgał się tak, że wpadliśmy na ścianę, a pozostali śmiali się z nas leżąc na łopatkach.
I po co ja ich prosiłem o pomoc...?
CZYTASZ
Hi, I am Harry 2 || Harry Styles
Fanfictiondruga część przygód Helen i Harrego :) zapraszam, Hazza-22