Epilog

2.2K 126 40
                                    

~~~
YUI
~~~

Wycieczka do około świata. To zaplanował Ayato. W miesiąc. Wariat.

Meksyk w lecie jest przepiękny. A szczególnie teraz. Nocą. Cichy plac na którym się znajdowaliśmy dziś wypełniony był ludźmi po swoje zakurzone brzegi i dalej.

- Szybko, szybko! Zaraz zacznie się pokaz! - krzyczał jakiś chłopiec w okularach.

Ciekawe co robi Vanessa i Katharina. Czy tęsknią za nami? W odpowiedzi dostałam od nich SMS-a.

" Jeszcze 20 sekund do pokazu. Macie dobre miejsca? Mamy nadzieję, że tak. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Kochamy was i tęsknimy."

- Kocham cię, Yui. - wyszeptał Ayato.
- Kocham cię, Ayato. Zawsze będę.

Pochylił się i mnie pocałował. W tym momencie wystrzeliły fajerwerki. Nad naszymi głowami zabłysły kolorowe światła o przeróżnych kształtach.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Nie bardzo wiem co powiedzieć, a raczej napisać. To napewno nie koniec. Po drugim sezonie Diabolik Lovers napiszę drugą część. Dlaczego po drugim? Muszę dowiedzieć się o co chodzi ze snami Yui, Evą i Adamem. Mam co do tego tylko teorię. Fabułę Diabolik Lovers 2: More Blood mniej więcej znam. Jakoś to będzie. Zapraszam do komentowania tego rozdziału. Jakie wrażenia po przeczytaniu? Teraz zapraszam na moją następną książkę 20 zjaw oraz do obserwowania mnie. Dziękuję, że dotrwaliście do końca.

Diabolik Lovers New VersionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz