Prolog

28 1 4
                                    

Zawsze wydawało mi się że jestem zwyczajną dziewczyną, która ma nudnych rodziców i rozsądnych przyjaciół.
Zawsze?Nie!Aż do chwili gdy Ojciec -uważany dotąd za sztywnego bankowca ,przedstawił mi swoją dziewczynę,komunikując jednocześnie wyprowadzkę i rozwód z mamą.No i w tedy się zaczeło!
Mama podbierająca mi ciuchy z szafy i chodząca na imprezy zachłannie szukając sobie faceta
Ojciec obściskujący się na mieście ze swoją dziewczyną ,która była niewiele starsza odemnie.
Przyjaciele którzy zaczeli chodzić po klubach upijając się tylko dlatego że odebrali głupią blaszkę z datą urodzenia która im to umożliwia.
No i Ja , szczupła brunetka o bladej cerze stojąca przed lustrem zastanawiając się co zrobić z tym całym bałaganem !!!

NiepewnaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz