To byl bardzo wietrzny dzien, lecz nie az tak tak sobie wyobrazacie.
Do stolika podeszła dziwna, lekko zezowata dziewczynka, która kurczowo trzymała sie swojego kucyka, jakby był jej ostatnią deska ratunku. Przytakiwała sama sobie, co chwile wydajac niepokojące dzwieki- szczerze mówiac... olałam ją.
W oddali spostrzegłam dziewczyne przecietnego wzrostu z burzą loków i grymasem na ustach. Kłóciła sie z jakims chloapkiem co chwile wymachujac rękoma i przedmiotami, iraz ludzmi ktorzy znajdowali sie w jej zasiegu. Krzyczała tak glosno, ze moja mama do mnie zadzwonila i kwzala mi moiwc ciszej.
Moj wzrok przekechał lekko w doł a doslownie na podloge. Lezala tam pewna sziewczyna,'o dlugich, brazowych wlosach.
Miala lekko obrzygane buty, lecz calkiem ladne. Od razu zaciekawila mnie jej postac. Niesmiale wyrzygiwala resztki swego obiadu jak i podwieczorku.
Podeszla do niej krotko nozna dziewczyna ubrana w sylikonowy panterkowy odblaskowy stroj. Miala poprkane usta jak i cala twarz i cialo. Pomimo oncislego, zaslaniajacego prawie cale cielao stoej moglam zauwazyc nadmierne owlosienie . Podeszla do niej i zaczela hehhrac sie jak swintucha. obrzudzala mnie. miala w reku wsowke a w niej peta. pojebana.W kącie siedziala dziewczyna z telefonem, tak samo jak ja opisywala kazde zdarzenie,ktore nastapilo w owym pomiesCzeniu. Co chwile wybuchala gloanym placzem po czym wymiotowala. Czy to jakas odmienna grypa zoladkowa? Pomijakac fakt, ze dziewczyna wydawala sie zaaferowana cala sytuacja, ktora miala miejace doslownie chwile twmu. Mozna pwoiedziex ze jest w swicie latajacego boga spaggeti.
Przysiadla sie do mnie zngęby milo wygladajaca blondynka. miala bardzo zniszczone ombre oraz posklejane okulary. w reku miala swojego smartfona oraz ksiazke harrwgo ppttera .
HEJ - krzyknela mi do ucha ,'po czym walnela z calej sily reka w stol i odeszla, byla conajmniek dziwna. dziwna agata- tak na nia mowia.
na parapecie staly trzy doniczki. nagle jesna z dziewczyn rzucila sie na nie widzac na nich jak koala byla slodka, skradla moje serce . kocham jomtuz obok siedziala dziewczyna zasloniwta wlasnymi wlosami. byla blada oraz cicha, ma chyba depresje. nie znam jej ale wydaje sie dziwna
dziwna helgato chyba jakis gang dziwnych dziewczyn
lmao
nieopodal stala kragla kobieta. miala obcisla bokserke oraz lwginsy. podniecala mnie, lecz nie dorowna koali. ahh te laski,'ciagle chca minimponowac.Nagle na sale wszedl amant
wygladal jak bog
jak lonka w wiosne
wygaldal jak ogier
a ogier w jego spodniach
chcial wyjsc na wolnoscdziewczyna z burza lokow westchenla glosno.
reszta histori w 2 wpisie zapraszam.
CZYTASZ
O moich pzyjacielach
FanfictionKilka zdań o moich kochanych przyjacielach. Będzie tu sex, alkohol, przekleństwa oraz narkoryki.