Wiem że mnie długo nie było ale oto kolejny rozdział specjalnie dla Was. Póśćcie sobie muzyczke w tle.⬆⬆⬆
#
#
#
Rozchylasz swe usta i mówisz jedynie:
-Aomine-kun?
Rozpoznałeś mnie. Coś mi nie pasuje. Dlaczego masz długie włosy, krótką spódniczkę i buty na obcasie? Chciałem zadać ci to pytanie, niestety zacząłeś się wyrywać z mojego uścisku. Zrobiło mi się trochę głupio więc Cię puściłem. Wreszcie odważyłem się zapytać:
-Tetsu dlaczego wyglądasz jak dziewczyna? - spytałem na co mi jak zawsze odpowiedział z powagą:
-Bo nią jestem.
-To... jak... Ty... No... Wiesz... No...
-Dzięki mojej niewidzialności chodziłam się przebrać do szatni dziewcząt, a potem wracałam- zastanawiałem się o co jeszcze zapytać, ale ona albo on sama już nie wiem, zdążyła się odezwać przede mną- Przepraszam, że cię nie poinformowałam o moim wyjeździe.Chodzę teraz na studia ekonomiczne dla dziewczyn. Nie poszłam do normalnej szkoły, gdyż znajdowała się tam drużyna koszykówki na którą rodzice zabronili mi chodzić. Natomiast tutaj jej nie ma- jedno pytanie nasuwało mi się na usta, więc je zadałem:
-To ty zawsze byłeś dziewczyną?
-Tak. Od kiedy się tylko znamy. Udawałam mojego brat bliźniaka. Nie chodził na lekcje. Za to ja dostałam jedyną szansę na dołączenie do jedynego klubu koszykówki, niestety tylko dla chłopaków. Zaglądałam peruke i tak chodziłam do szkoły. Dobra zakończmy ten temat. Opowiadaj co u ciebie, kagamiego i reszty pokolenia cudów?- zadała to pytanie. Na co jej po chwili zawachania odpowiedziałem:
- U mnie dobrze, chociaż prawie przez twoje odejście dostałem depresji. Kagami coś tam studiuje, ma też pracę na pół etatu w straży pożarnej. Kiedy odeszłaś tak się załamał że chciał rzucić koszykówkę. Na szczęście tego nie zrobił. Co jakiś czas spotykam się z nim na małe jeden na jeden. Kise za to został zawodowym modelem. Jak zniknełaś chciał wyruszyć na poszukiwania. Jednak praca mu to uniemożliwia więc mu obiecałem że się tym zajmę. Natomiast Midorima i Murasakibara w ogóle się nie przejęli twoim nagłym zniknięciem. Midorima studiuje medycynę i pobiera praktyki w szpitalu. Murasakibara natomiast pracuje w cukierni. Akashi pracował u ojca w biurze, jednocześnie studiując ekonomię w wielkiej brytani...- nie pozwoliła mi dokończyć. Jednocześnie ukrywając w pół zdania:
-Jak to pracował?- rzekła nieco zaskoczona. Ja starałem się powstrzymywać łzy napływające mi do oczu, żeby nie wyszło że prawie 20 letni facet płacze. Kidey wpatrywala mi się z namysłem, postanowiłem dokończyć to co zacząłem mówić:
-Akashi nie żyje.
#
#
#
I tak oto rozdział jest. Sorki za błędy ale nie chcę mi się sprawdzać tego już setny raz więc aby był następny rozdział dajcie herbatę z mlekiem i co najmniej 10 gwiazdek do zobaczonka ;D