Prolog (cz. 2)

21 4 1
                                    

Dziewczyna stała przed lustrem rozczesując wciąż wilgotne włosy. Na łóżku za jej plecami leżała jej przyjaciółka i robiła coś na telefonie.

- Jak myślisz, za ile będą? - spytała wstając.

- Pewnie się spóźnią jak zwykle - zaśmiała się Ellie.

- Prawda - Cassie przytaknęła.

Ku ich zaskoczeniu po chwili zabrzmiał dzwonek od drzwi.

- Myślisz, że to oni? - Cassie zmarszczyła brwi.

- Wątpię - dziewczyna wzruszyła ramionami i zeszła na dół, żeby otworzyć. Jej oczom ukazał się jej przyjaciel i jego starszy brat- Tony. Oby dwaj mieli na twarzach ogromne uśmiechy a Will przytulił dziewczynę czule. Był od niej wyższy, więc ta musiała stanąć na palcach a chłopak uniósł ją do góry wywołując u niej wybuch śmiechu. Następnie Ellie przywitała się z Tonym.

- Gdzie Cassie? - spytał jej cicho.

- Już schodzi - zaśmiała się.

- A jednak to wy - uśmiechnęła się Cassie schodząc po schodach. - Jak to się stało, że dotarliście na czas?

- Tony przyjechał do mnie do pracy a od razu po skończonej zmianie podwiózł nas tata Ellie - wyjaśnił Will.

- I wszystko jasne - zaśmiały się dziewczyny.

Przyjaciele wyszli na dwór a Ellie podbiegła do ojca, który wciąż siedział w swoim samochodzie na podjeździe. Przeglądał jakieś dokumenty zamyślony, ale kiedy zobaczył córkę zamknął teczkę i pozwolił jej ucałować się w policzek.

- Dostałam się - szepnęła mu do ucha a na jego twarzy pojawił się dumny uśmiech. - Tylko nie mów nic mamie, chcę żeby dowiedziała się jutro na kolacji, kiedy wróci do miasta.

- Jasne kwiatuszku - odpowiedział a jego córka nie mogła powstrzymać uśmiechu. - Leć do znajomych.

Wszyscy siedzieli już w samochodzie Cassie. Zdecydowali się nim pojechać, bo był większy od tego należącego do Ellie. Dziewczyna zajęła miejsce z tyłu, obok Willa i ruszyli. Dotarli do miasteczka w niecały kwadrans i wysiedli przed ich ulubioną pizzerią znajdującą się w centrum. Śmiejąc się weszli do środka i zajęli stolik, przy którym zawsze jedli. Lokal był niewielki, ale zawsze przychodziło do niego dużo ludzi, szczególnie w weekendy. Podobnie było tym razem.

- To co zawsze? - spytała wesoło starsza kelnerka pracująca w tym miejscu od lat.

Wszyscy pokiwali głowami i po chwili kobieta przyniosła wszystkim ich średnie shaki czekoladowe.

- Pizza będzie za dwadzieścia minut - powiedziała stawiając szklanki na stole i odeszła gwałtownie ruszając biodrami przy każdym kroku.

- Nie wierzę, że jeszcze tylko te wakacje i koniec. Wyjadę do Chicago i będziecie się spotykać tu beze mnie - mruknęła Cassie.

- Hej, przecież będziesz przyjeżdżała, na święta i tak dalej - Tony pogładził ją po dłoni. - Studia to nie koniec świata. Będzie dobrze.

- Daj spokój, przecież wiesz, że to nie będzie tak wyglądało - zwróciła się do niego. - Ty i Will macie pracę, którą będziecie pochłonięci a Ellie... - spojrzała na przyjaciółkę. - Ellie też sobie coś znajdzie.

- Właściwie to już znalazłam - powiedziała cicho dziewczyna a wszystkie spojrzenia zwróciły się w jej stronę. - Nie mówiłam wam nic wcześniej, ale dzisiaj dostałam odpowiedź, więc... - powiedziała i wyjęła z torby list i położyła go na stole. Will sięgnął szybkim ruchem po kopertę i otworzył ją bez zastanowienia. Przeczytał jego ogólną zawartość i położył go przed sobą. Wszyscy przy stole patrzyli na niego wyczekująco a chłopak wziął oddech i na jego twarzy pojawił się ogromny uśmiech pełen dumy i troski.

- Nasza Ellie będzie profesjonalną malarką! - niemal krzyknął z niedowierzaniem. Uściskał dziewczynę a następnie do gratulacji przyłączyła się reszta. - Czekaj, jak daleko stąd jest ta akademia? - spytał po chwili niepewnie. Nie chciał, żeby najbliższa mu osoba wyjechała. Nie potrafił wyobrazić sobie, że miałby nagle przestać widywać najbliższą mu osobę, która była u jego boku właściwie odkąd sięgał pamięcią.

- Niecałą godzinę stąd. Poradzimy sobie - uspokoiła go i położyła swoją rękę na jego dłoni. - Jedno jest pewne - zwróciła się do wszystkich siedzących przy stole. - Na pewno nie zerwiemy ze sobą kontaktu. Prawda?

- Prawda - odparła Cassie a Tony się z nią zgodził.


To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 05, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

You Owe MeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz