~2~

83 2 0
                                    

Dziwne dziecko
Jednak postać była szybsza złapała mnie za rękę i pociągnęła do siebie.dała mi na ręcę dziecko i bez słowa odeszła znów do ciemności.Dziecko zaczeło płakać i wić mi się na rękach.
-Pewnie jest jemu zimno.-powiedział Pither.
-Skąd wiesz, że to on?-spytała Maja.
-Nie wiem tak powiedziałem.-odpowiedział Mai.
-Wy sobie gadacie a ja mam jakeś monstrum na rękach.-powiedziałam do nich.
-Brad weź to dziecko.-dodałam po chwili.
Brad wziął odemnie dziecko i momentalnie uciszyło się i zasneło na jego rękach.
Jak je lub jego nazwiemy?-zapytał Pither.
-Ale nie wiemy czy to chłopak czy dziewczyna.-powiedziałam
-Możemy to sprawdzić. -powiedział Brad i podwiną pieluszkę dziecka.
-To dziewczyna.-wykrzyknął.
- Może mieć na imie Emi.
Wszystkim spodobało się to imie i tak zostało.
-A gdzie to dziecko będzie mieszkać?
-Zapytała Maja.
-Może u mnie.-powiedział Pither.
-A twoja mama się zgodzi?-zapytałam go z ironią.
-Tak, zawsze chciała mieć córeczkę ale trzeba będzie zamaskować tą ranę...
Poszłam więc do domu i wziełam apteczkę, ale tak żeby moja mama tego nie zobaczyła.Pobiegłam do Maji,Brada i Pithera i wręczyłam im tą apteczkę.W środku było
×soczewki (2 pary)
×opatrunek
×woda utleniona
×plastry itp.
Załorzyliliśmy Emi soczewki i zamaskowaliśmy rane.
A później...


Przeklęte DzieckoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz