Pojebańce z creepypasty

Rozdział 1

K(Katty_12345)-Jeff cholera gdzie ty polazłeś za 2 minuty idziesz na polowaniem z Jane i masz tu kurwa zaraz być bo nie mam ochoty was znowu sfatać i jak zaraz cie nie będzie na dole to tak ci przyjebe że sie nie podniesiesz

J(Jeff)-już kurwa ide nie sraj sie tak

K-jak mam sie nie zrać jak siedzisz w kiblu dłużej niż wszystkie dziewczyny z willi razem wzięte

J-ok już ide

K-dzieci obiad *wszyscy zbiegają na dół z podnietą na ryju*

Wszyscy-co jest na obiad *-* ?

K-gofry i nalesie zrobione przez Toby'ego i przeze mnie

Wszyscy-jej gofry

T(toby)-ale my nic nie gotowaliśmy

K-wiem znalazłam je za biedronką ale sie cieszą więc nie mam serca im powiedzieć że są ze śmietnika

T-dobrze że ja mam swoje w tajnym miejscu w pokoju ^-^

K-to idź żryj dziecko chyba że wolisz te

T-nie *idzie na góre*

B(ben)-czemu w moim gofrze jest kawałek gumy do żucia

K-bo taki jest tajny składnik *ucieka do pokoju*

B-one są kurwa ze śmietnika o ja pierdole zaraz sie zżygam

M(masky)-ja też *żyg-żyg-żyg na buty E.J*

E.J(eyeless jack)-kurwa Masky zżygałeś mi sie na buty teraz masz to wytrzeć

H(hoody)-ide po sraj taśme a Masky ma to wytrzeć

M-daj to *hoody daje mu sraj taśme i masky wycira swojego kebaba z butów E.J*

♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡

Jej mamy pierwszy rozdział ^-^.