Bad Bieber

Rozdział II

-Ej Luck masz czas dziś wieczorem ? - W głowie Justina krążyło wiele myśli... Rozmawiał przez telefon w łazience, tak aby Marie nie słyszała rozmowy.. Non stop zerkał na drzwi czy czasami ktoś nie wchodzi. Oczy chodziły mu jak zegarek. Jego wzrok był wszędzie.
- No .. znalazłaby się chwila, a czemu pytasz ? - Jus na chwilę wyszedł z łazienki rozejrzał się i ponownie wszedł ..
- Justin jesteś ?- Zapytał Luck spoglądając na telefon.
- Tak jestem Rozmawiaj ciszej... Przyjdź do mnie o ok. 21.00. Mam zadanie do wykonania. - Odkładając słuchawkę, spoglądał niepewnie w lustro.

- Dzięki za zaproszenie Austin, wspaniale się z tobą bawię. - Nina uśmiechała się, palcem dotykając krawędzi filiżanki, siedząc na przeciwko chłopaka, seksownie poprawiając włosy.
- Nie ma za co, też się świetnie bawię ... - Austin głaszcząc policzek Niny zerkał jej w oczy. - Może finał tej randki będzie bardziej emocjonujący !? - Nina lekko zakłopotana spoglądała na Austina ...
- Co masz konkretnego na myśli ? - Austin nic nie odpowiedział, złapał ją za rękę, kładąc 20 € na stół. Pokierował dziewczynę w stronę wyjścia...
- Austin, nie bardzo rozumiem ... Gdzie idziemy ? - Nina coraz szybszym krokiem szła za chłopakiem.. Austin nabierał coraz szybszego tempa. Włosy Niny zwiewały jej na twarz.
- Chce aby ten wieczór był najlepszy w naszym życiu - Odwrócił się, pocałował w czółko i poszli w stronę domu Austina.

- Jak myślisz udała się Austinowi randka ? - Annie sortując ubrania w szafie rozmawiała z Seleną ... Selena leżąc na łóżku i przeglądając magazyn, nie usłyszała pytania Annie...
- Selena jak myślisz ? - dodała Annie odwracając się w kierunku dziewczyny przykładając bluzkę do siebie. Selena odwracając się krzywo spojrzała na przyjaciółkę.
- No, niezbyt dobrze wyglądasz w tym kolorze. - odwróciła się, ponownie spoglądając na magazyn.
- Nie o tym mówie ! Pytam się czy myślisz, że Austinowi udała się randka .. - Dziewczyna spojrzała na bluzkę i z lekkim uśmiechem odłożyła ją do szafy. -A tak poza tym dobrze mi w tym kolorze.
- Wątpie, że będzie zadowolony z tej randki.. Nina nie jest w jego typie.. - Powiedziała odkładając kolorowy magazyn i siadając obok Annie. Ta z lekkim uśmiechem zerkała na Sel, lekko podgryzując wargi.
- Co się uśmiechasz ?? - Selena uśmiechnęła się do niej .. Annie nic nie odpowiedziała tylko zaczęła się śmiać ...
- Annie, co jest ?? Jestem brudna ?
- Nie nie, wszystko jest ok ! - Annie zaśmiała się , Selena rzuciła ją poduszką ..
- ałaa. - Annie oddała dziewczynie i razem zaczęły sie wygłupiac. Gdy przestały Annie usiadła i spojrzała z powagą na dziewczyne.
- A co jeśli Nina i Austin uprawiali seks ? - Gomez z lekkim zdziwieniem popatrzyla na Annie.
- Na pierwszej randce ? Napewno nie.

Bluzka - Spodnie , koszula - jeansy , stanik - majtki , skarpety - bokserki. Taki widok było można zobaczyć wchodząc do pokoju Austina. Ręce były podparte o krawędź łóżka.. słychać było tylko jęki.. Ręce Niny spoczywały na barkach chłopaka.. czuła namiętny oddech Austina na swoim ciele ... Zaczął ruszać się coraz gwałtoniej i szybciej. Dziewczyna zacisnęła zęby i podniosła ręce do góry w geście rozkoszy ..
- Austin . Czuję się cudownie - Z trudnością wymrukała te słowa. Usta Austina dotykały usta dziewczyny przy każdym ruchu do przodu .. Oczy dziewczyny prosiły o więcej i więcej ..
- Austin - Dziewczyna ponownie nie dokończyła zdania ... Oczy Austina zamknęły się i starał się dać dziewczynie jeszcze więcej rozkoszy..
- Tak ? - mruknął pod nosem gryząc sutki Niny..
- Chce aby to trwało wiecznie .. - Dziewczyna wysunęła głowę do tyłu .. - Chcę aby to nigdy się nie skończyło ! - Chłopak nic nie odpowiedział, jego ruchy stawały się jeszcze bardziej ostre i agresywne ... Dziewczyna ciągnęła go za włosy odczuwając wielką rozkosz. Po chwili Austin wyjął swojego członka, kładąc prezerwatywe na szafkę obok. Nina przytuliła się do niego przykrywając ich kocem i całując w piersi. On głaszcząc ją po głowie wyszeptał jej tylko do uszka " kocham Cię ".