1.

50 4 2
                                    

Zwykły dzień... Budzik zadzwonił o 5.00, z trudnościami wygramoliłam się z łóżka i poszłam wziąć poranny prysznic. Gdy wyszłam z łóżka stanęłam przed lustrem. - Nie mogę na siebie patrzeć... Jestem gruba! - wykrzyczałam sama do siebie.

Po chwili zastanowienia się nad sobą podeszłam do szafy, z której wyjęłam jeansy z wysokim stanem (dla mnie to i tak antygwałty) i koszulę w kratkę. Zrobiłam lekki makijaż i zbiegłam na dół do kuchni. Czekało tam na mnie śniadanie.

Rodzice oczywiście byli już w pracy, mało ich widuję, ale wiem, że oni bardzo mnie kochają. Popatrzyłam na talerz z kanapkami, a później na siebie. - Ooooo nieeee! Nie ma mowy, nie zjem tego. - Powiedziałam do siebie po czym wyrzuciłam jedzenie do kosza. Uważałam siebie za grubą, brzydką i mało atrakcyjną. Znajomi zaprzeczali temu, no a co innego mają powiedzieć?

Nie chcą zrobić mi przykrości, tyle. Nagle zadzwonił dzwonek, w drzwiach ukazała się moja przyjaciółka.

- Charlotte! Już jesteś! - zwróciłam się do niej uradowana.

- No jestem, jestem. Pośpiesz się! Zaraz spóźnimy się na rozpoczęcie!

No tak... To już dziś... Nowa szkoła, nowi ludzie, nowe kompleksy... Co najgorsze, ON też tam będzie.

***********************************
Witam was ;)

To moje pierwsze opowiadanie i nie wiem czy idę w dobrą stronę... Rozdziały postaram się dodawać jak najczęściej ;)
Proszę o rady i oceny w komentarzach. Z góry dziękuję za wszystkie uwagi.

Kocham was,
Olciaaaak

Nie Poddam SięOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz