" Życie często przewraca mnie ale wierzę , że podniosę się "
Ile razy trzeba przegrać żeby wygrać ?
Ile razy trzeba się na kimś zawieść żeby z niego zrezygnować ?
Ile razy trzeba przepraszać żeby ktoś nam wybaczył?
Ile razy trzeba trzeba się załamać żeby się poddać?Jaki jest sens życia ?
Jaki jest sens kogoś kochać ?
Jaki jest sens wybaczać ?
Jaki jest sens walczyć ? Skoro można się poddać ....Szczerze mówiąc nie znam odpowiedzi na żadne z tych pytań . Niewiem dlaczego życie jest takie skomplikowane . Chciałabym odpuścić , nie martwić się niczym , nie myśleć o niczym - po prostu przegrać ...
Coraz więcej ludzi - szczególnie nastolatków - popada w depresję , ale dlaczego tak jest ?
Uważam , że coraz więcej ludzi przestaje walczyć z problemami bo po prostu nie mają siły na to - co w dalszych skutkach prowadzi do samobójstwa ..............................................................
A więc tym oto ostatnim rozdziałem ( jeśli tak to można nazwać ) chciałabym zakończyć to opowiadanie ( Nie Wiem jak to inaczej nazwać ) i bardzo podziękować wszystkim którzy to przeczytali i mam nadzieję , że się wam podobało .
Pozdrawiam skryta1412 ;-)
CZYTASZ
When I'm gone
Teen FictionMoje życie jest niekończącym się labiryntem . Szukam wyjścia lecz wciąż nie mogę go znaleźć ...