część 1

57 10 4
                                    

Już minął miesiąc chodzenia do gimnazjum. Zaczęli mnie wyzywać. Szczerze nie wiedziałam dlaczego.  Uważałam że jestem taka sama jak oni, ale widocznie tak nie było. Myślałam że to przejdzie, ale po mieisącu nic się nie zmieniło dalej było żle, a nawet jeszcze gorzej. Miałam tego serdecznie dość, gadałam z mamą o tym czy mogę się przenieść do innej szkoły ale ona kategorycznie zabraniała. Mówiła że to szkoła z dobrym poziomem, a co mi po tym poziomie skoro i tak tam nawet jednej koleżanki nie mam, i że teraz się już do równie dobrej nie dostane. Na początku gdy mi mówiła, że się nie będę mogła przepisać zamykałam się w łazience i płakałam, ale to nic nie dawało. Potem zamykałam się w pokoju na klucz i słuchałam mojego ulubionego zespołu Bars & Melody. Po jakimś czasie dużo czytałam o samookaleczaniu się, pare artykułów pisało że to pomaga. Gdy mama znowu powiedziała że nie mogę się przepisać postanowiłam się okaleczyć i...... pomogło. Od tej chwili cały czas się okaleczałam. Miałam całe nadgarstki, uda i brzuch w kreskach. Około miesiąc później podeszło do mnie paru ludzi ze starszych klas.

- ty jesteś Emily Skey? - zapytał ' szef ' paczki. Z lekkim przerażeniem odpowiedziałam :

- tak. Zaprosili mnie do swojej paczki. Na początku nie byłam pewna ale się zgodziłam






Mam nadzieję że chociaż troszkę się podoba. Jest sens pisac dalej??



To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 13, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Never look back !! <3Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz