#1

2 0 0
                                    

-Krystian połóż te pudła-krzykneła Annie.
Annie to nie jest jej prawdziwe imię ale tak już zza młodu do niej mówiliśmy.Joanna czyli Annie.
Razem z Annie poszłyśmy sie rozejrzeć po domu.Był to dwu piętrowy dom który posiadał 5 sypialń,2 gabinety i 3 łazienki.
Moja i annie ciotka zapisała nam go w spadku.
Nie,nie jesteśmy siostrami.Jesteśmy kuzynkami ale się razem wychowywaliśmy jest dla mnie jak siostra wiec tak jednak zaliczam ją jako siostre.
Przeprowadziliśmy sie na wybrzeże Californi razem z Damianem i Krystianem.Naszymi przyjaciółmi z piaskownicy.
Damian i Krystian przynoszą kolejne pudła do przedpokoju.
Otwierałyśmy wszystkie drzwi po koleji.Jedne były zamknięte nie było także klucza.
Po południu chłopcy poszli na plaże a my rozpakowywaliśmy nasze rzeczy.
Meble zostały kupione nowe i są na miejscu juz od tygodnia kiedy jeszcze sie nie wprowadziliśmy.
Urządziłam swój pokój i zawołaliśmy chłopaków żeby przyszli na jakiś obiad.
Cały wieczór spędziliśmy razem w cudownej atmosferze.

O godzinie 23 leżałam już w łóżku tak jak inni.
Próbowałam usnąć ale jakiś stukot mi nie pozwalał.Myślałam że to może Krystian gra i rzuca myszką po ścianach.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jan 19, 2016 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Władcy kręguWhere stories live. Discover now