1. Wielka masakra

45 6 3
                                    

-Witam w szkole panno Rosen. Mamy nadzieję, że się panience spodoba.
-Ja też...-wymruczałam pod nosem...
Pierwszy dzień w nowej szkole.
Dla niektórych zmiany są przyjemne. Ale nie dla mnie. Mam dość tego ciągłego przeprowadzania się. Serio dość. W każdej z byłych szkół byłam tylko zwykłym kujonem. Ale tutaj juz tego nie chcę poprostu nie chcę. Chcę być spostrzegana nie tylko jako ta od dobrych ocen i by rozmowy ze mną polegały tylko na daj spisać lub wyjaśnij. Tutaj w East High School będzie lepiej. Przynajmniej taką mam nadzieję.

Jak to ja, już pierwszego dnia na korytarzu musialam na kogoś wpaść. Brawo Meg...

-Uważaj jak chodzisz lala! -Odezwała się długo noga blondynka.

-Przepraszam, ja tylko...

-Oh.. Widzę, że jesteś tu nowa. Nie znasz naszych zasad. Oby Cię ktoś jak najszybciej z nimi zapoznał. Jak coś jestem Susi. Ale radzę ci nie zbliżaj się do mnie kochaniutka.

Nagle do tej francy? Tak, tak ją mogę nazwać. Podszedł wysoki, niebieski oki brunet w koszulce sportowej. Gdy dziewczyna go zauważyła odrazu rzuciła mu się na szyję i wcisnela mu język do gardła. Ja na to odeszlam w dalszym poszukiwaniu klasy.

A więc macie nowe opowiadanko jaki taki bonusik. Jeśli mi się uda będę pisać je codziannie lub przynajmniej co dwa dnia. Ale co wyjdzie to wyjdzie jak zawsze. Nie zamierzam rezygnowac z tamtych opowiadań. Zresztą zobaczycie będą małe zmiany. :)

I Don't KnowOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz