Przerażona leżałam na swoim łóżku, w moim pokoju, nie pamiętam nic, naprawdę nic. Zeszłam na dół wlewając sok do szklanki. Zrobiłam sobie kanapkę i poszłam na górę wziąć szybki prysznic, po zjedzeniu sytego śniadania.
Czułam każdą krople na moim obolałym ciele, a wtedy wszystko sobie przypomniałam, prawie że zachłysnęłam się wodą i szybko wbiegłam do pokoju mojej mamy, gdy zobaczyłam ją nie przytomną.
- O mój boże - krzyknęłam szlochając i dzwoniąc na pogotowie, wiedziałam, że wtedy coś się stanie.
Musiałam poprowadzić śledztwo, by znaleźć tego człowieka na imprezie.Podobało się ? ;)
Daj gwiazdkę/komentarz :)
Przepraszam, że taki krótki :/
Wasza Millen :*
![](https://img.wattpad.com/cover/62023930-288-k586041.jpg)
YOU ARE READING
Przekorny Los... Prolog
RandomCześć :)) Jestem tu nowa i nie owijając w bawełnę, zaczynajmy ! :D Nowa opowieść o dziewczynie, która ciągle była zagubiona i myślała nad odejściem, zabójstwem, jednak pewnego dnia trafia di szpitala i... Śledźcie historię i wkrótce przekonacie się...