Jestem Nai, mam 17 lat, 170 wzrostu.Od wczesnego dzieciństwa rówieśnicy mnie prześladują. Pomoc znalazłam w internecie, założyłam chat dla ludzi interesujących się Yaoi i tym podobnymi rzeczami.Dzięki nim dużo w moim życiu się zmieniło...
(ch)-Ty dziwko!- podszedł do mnie chłopak i kopnął mnie skuloną ze strachu,
(ch)-Kim ty w ogóle jesteś by podważać MOJE zdanie?!
-J..ja tylko
(ch)- NIE OBCHODZI MNIE TO- kopnął z całej siły w kark, nie mogłam wytrzymać już z bólu a w okół mnie był spory tłum śmiejących się starszych czasem o nawet 3 lata nastolatków.
(ch)-chodźcie zostawmy to coś, mamy inne sprawy do załatwienia
odeszli, zostawiając mnie na chodniku całą zakrwawioną i brudną.gdy byłam pewna, że odeszli podniosłam się i wróciłam do domu.Ojciec jak zawsze nachlany wita mnie uderzeniem w potylicę i krzykiem.Po wysłuchaniu jak mnie nienawidzi i jak bardzo zniszczyłam mu życie weszłam do pokoju, odpaliłam kompa i weszłam na chat
(Ai)- Nai co jest , czemu cie tak długo nie było ?
(ja)- To co zwykle...
(Kyu)- Biedna :< ja bym tak nie wytrzymała :/
(Otoha)- Jak ty przez tyle lat dzień w dzień to wytrzymujesz :<
(ja)- Przynajmniej mam was :)
(Eiko)- Ojejuu <3 kochamy cie, nie zapominaj ^^
(ja)- nigdy o tym nie zapomnę <3
(Chiyo)- Ej ja spadam bo brat chce na kompa, kocham was dziewczyny <3 papa :*
(Eiko)- Papa :*
(Ja) ja też się zmywam, muszę się umyć i opatrzyć rany :/ papa :*
wyłączyłam chat i po cichu wyszłam do łazienki. wyjęłam gazy i bandaże lecz... nie opatrzyłam ran. Wyjęłam z portfela szkiełko, patrząc na poranią rękę szybkim ruchem przejechałam szkiełkiem po nadgarstku cicho jęcząc
- to za to że jesteś beznadziejna.., za to, że się urodziłaś
uśmiechnęłam się i zaczęłam płakać, łzy ściekały mi po twarzy, szyi i kapały z nosa na ręce rozmywając krew która wypływała z ran.
CZYTASZ
Nanika o hakanai shimasu
HorrorNanika o hakanai shimasu - opowiadanie o dziewczynie która była prześladowana przez całe życie, z czasem postanowiła za tłumić swój ból psychiczny w różny sposób, odkrywając coś strasznego , czego nie potrafiła opanować.