Od razu sie zakochałam . Postanowiłam więc pobiec w jego stronę . Nagle usłyszałam pisk . Popatrzyłam w stronę drzewa. Ta piękna istota spadła z drzewa i gruchnęła z całej siły o ziemie .
-O kurwa -pomyślałam.
Podbiegłam do tego czegoś i chciałam pomóc ale nagle usłyszałam .
- o jejku , instax mi sie rozwalił , noż kurczę no - powiedział spokojnym głosem uroczy chłopak( z bliska już mogłam określić jego płeć :) )
-przecież masz wygiętą renke ! - krzyknęłam
-nic nie szkodzi - powiedział , podniósł sie i nastawił sobie renke . -Mateusz jestem a ty ?- zapytał
-Ewa jestem .
Jejuśku mam nadzieje że spodobał wam sie nowy rozdział .
Narazie nic sie nie dzieje . Ale w przyszłym rozdziale będzie naprawde gorąco , niczym kuchenka pod gotującym sie rosołem .
Ps. Piszcie komy i polecajcie mnie swoim znajomym