Spełnione marzenia

6 1 0
                                    

Dziś nadszedł długo wyczekiwany dla mnie dzień. Pierwsze zajęcia z medycyny. Za kilkanaście minut, moje marzenia, nie będą już tylko snem, ale staną się prawdą. Chciałam zostać lekarzem od kąd pamiętam. Był to mój najważniejszy cel. Zawsze chciałam pomagać ludziom.
Gdy krótko po rozpoczęciu wakacji przyszedł list z uniwersytetu byłam wniebowzięta.
Dziś stoję przed budynkiem,szczęśliwa, że jestem już na półmetku moich marzeń. Jestem świadoma, że to dopiero początek, czeka mnie kilka lat, wytrwałej nauki, by zostać lekarzem, ale samo to, że mam możliwość by się uczyć jest fantastyczna.

Spoglądam na zegarek. Za 5 minut zaczynają się wykłady. Wchodzę do budynku i sunę korytarzami w poszukiwaniu sali....

Rozlega się dzwonek, wraz z innymi studenatmi wchodzę, do sali zajmujemy miejsca... Doktor zaczyna wykład, a ja słucham uważnie notując, ważne rzeczy.

Tak mijają kolejne godziny. Po skończonych zajęciach, wracam do mieszkania. Włączam telewizor, i zaczynam gotować obiad. Zaczynają się wiadomości. Prezenter omawia różne sprawy polityczne i ekonomiczne, gdy nagle zostaje nadany artykuł o dziwnym wirusie, który zabił już kilkanaście osób.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 05, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Kod ZOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz