Hope #1

4 1 0
                                    


- Rose - woła mama w dołu abym zeszła na śniadanie

- Jeszcze 5 minut mamo - krzyknęłam śpiąc dalej 

- Rose, w tej chwili widzę Cię na dole ubraną ! - krzyknęła złą mama

- Dobra no, już idę - wstałam i poszłam do szafy i ubrałam się i zeszłam na dół 

- Proszę śniadanie córeczko - powiedziała mama 

- Dzięki mamo - powiedziałam przewracając oczami 

Szybko zjadłam śniadanie i poszłam umyć zęby oraz się umalować. Wyszłam z domu i poszłam na przestanek autobusowy. Jak zawsze standardowo zajęłam miejsce z prawej strony przy oknie. Koło mnie usiadła moja przyjaciółka Kate. 

- Siemka młoda - powiedziała Kate 

- No siemka siemka - powiedziałam z uśmiechem 

- Słyszałaś,dzisiaj ma być nowy chłopak w szkole i podobno w naszej klasie - powiedziała przyjaciółka cała ucieszona 

- Tak ? Nie wiedziałam, ale szczerze mówiąc nie interesuje mnie to... - powiedziałam patrząc przez okno . 

- Zobaczymy,zobaczymy - powiedziała i posłała mi ciepły uśmiech . 

Po 20 minutach dojechaliśmy pod szkołę i weszliśmy do klasy. Siedziałam sama, była to godzina wychowawcza więc siedziałam przy oknie. Wtedy mieliśmy poznać nowego chłopaka. Do klasy wszedł wysoki niebieskooki chłopak . Pani kazała mu się przedstawić. 

- No to cześć, jestem Daniel i miło by Was poznać - powiedział i uśmiechnął się łobuzersko. 

- W takim razie Danielu zajmij miejsce - powiedziała nauczycielka uśmiechając się 

Oczywiście chłopak zajął miejsce koło mnie, chociaż było jeszcze 4 wolne miejsca. No niestety cała lekcja była do bani. Po dzwonku chciałam wyjść, ale chłopak mi nie pozwolił i zastawiał mi drzwi swoją ręką. 

- Czy mógłbyś mnie puścić ? - spytałam cicho 

- Oczywiście, że tak tylko jest jedna mała sprawa.. - zaczął się śmiać 

- Słucham ? - spojrzałam na jego oczy 

Chłopak nic nie powiedział tylko pokazał na swój policzek a potem na usta. Nie wiedziałam jak zareagować więc pokazałam mu swojego środkowego palca i uciekłam. Było mi głupio, nie chciałam go już więcej zobaczyć. Do końca wszystkich lekcji siedziałam z Kate, niestety niebieskooki siedział za nami i cały czas ciągnął mnie za włosy, albo pisał "liściki" . Nie odpisywałam, wyrzucałam je do torby. Po lekcjach wyszłam z szkoły i szłam do domu, okazało się,że chłopak jest moim nowym sąsiadem jedynie co pomyślałam niestety powiedziałam głośniej. 

- Ku*wa dlaczego ten idiota jest moim sąsiadem ! - krzyknęłam, niestety mogłam tego nie mówić. Bo nagle ktoś złapał mnie za biodra. 

- Oj nie ładnie, nie ładnie - uśmiechnął się łobuzersko chłopak 

- Czego chcesz ? - spytałam 

- A jak myślisz ? Wydaje mi się,że jesteś bardzo mądrą dziewczynką - powiedział i zaczął bawić się moimi włosami 

- Może i mądrą, ale mów czego chcesz - powiedziałam stanowczo 

- Przyjdź do parku o 22:30 jeśli nie będziesz załatwimy to inaczej - powiedział i uśmiechnął się łobuzersko i poszedł do swojego domu obok. 

- Co ja się wkopuje ? - pomyślałam i weszłam do domu. 

Zjadłam obiad i "zrobiłam " zadanie . Godziny szybko leciały. Była godzina 22:20 więc postanowiłam iść do tego parku . 

Idąc ścieżką zobaczyłam,że chłopak już na mnie czekał i palił papierosa. 

- Chcesz ? - spytał pokazując na papierosa 

- Nie dzięki , ale czego chcesz ? - spytałam zdenerwowana 

- Kurde, jaka grzeczna dziewczynka.. - powiedział i złapał mnie za biodra 


Zapraszam do komentowania a następna część pojawi się szybko ! :) 



To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 05, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Free space Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz