Severus Snape I Szampon Tajemnic [ZAKOŃCZONE]

#4

Drogi pamiętniku...
Pisze to na szybko, ponieważ stoimy na schodach tego wielkiego zamku. Jestem w Hogwarcie od 5 min i już mi się podoba. Wysokie kamienne ściany i kamienne sklepienie. Wszystko kamienne. Ale to wygląda cudownie. Średnia ilość pochodni idealnie oddaje tajemniczość tego zamku.
Czekamy na nie jaką profesor McGonnagal, która zaprowadzi nas na Ceremonie Przydziału.
[Severus przestał pisać]

-Drodzy uczniowie zapraszam - powiedziała proferos McGonnagal i ruszyła w kierunku wielkich wrót

Proferos McGonnagal otworzyła je ze skrzypem i wprowadziła nowych uczniów do Wielkiej sali. Oczom Severusa ukazały się cztery meega długie stoły przy których siedzieli uczniowie z poszczególnych domów. Szli środkiem i Severus widział czerwono-złote i czarno-niebieskie krawaty uczniów. Czyli przy środkowych stołach siedział Gryffindor i Ravenclaw. To znaczy, że dwa pozostałe stoły zajmował Huffelpuf (żółto-czarne krawaty) i Slytherin (zielono-srebrne)

-Gdy wyczytam czyjeś imię niech podejdzie tu i usiądzie na stołku, a wtedy założe mu Tiarę Przydziału - powiedziała profesor McGonnagal pokazując starą, zakurzoną, szpiczastą tiarę (taka czapka 😂)

-Syriusz Black! - krzyknęła pani profesor i z szeregu wyszedł chłopak o czarnych włosach, które sięgały mu do ramion

Syriusz usiadł na stołku a pani profesor założyła mu tiarę

-Aaa! Black! To bardzo dziwne. Pamiętam dokładnie każdego z twojej rodzinki. I w głowie każdego królowała przebiegłość i rządza władzy. Ale nie w tobie. Niech będzie. GRYFFINDOR!

Syriusz siedział jeszcze na stołku. Na jego twarzy widać było przerażenie. Każdy. Dosłownie każdy z jego rodziny trafił do Slytherinu. On jedyny trafił do Gryffindoru.

-Lily Evans!

Pani profesor ledwie założyla Lily triarę ta już krzyknęła

-Gryffindor!

I w tym momencie Severus poczuł, że serce mu pęka.

-Remus Lupin!

-Gryffinor!

-Peter Petegrew!

-Gryffinor!

No świetnie - pomyślał Severus - Cała banda z pociągu w Gryffinorze. Razem z Lily. Mam nadzieję, że chociaż Potter będzie w innym domu

-James Potter!

-Gryffinor!

No nie. Super. Lider ferajny także z Lily

-Severus Snape!

-Slytherin!

[Severus zaczął pisać]
Nie wierze! Lily w Gryffindorze razem z tym całym Potterem i jego koleżkami. Huncwoci jedni.
Ale ja jestem zadowolony z tego, ze jestem w Slytherinie. Odszedłbym ze szkoły gdybym trafił do Gryffindoru!

Teraz trochę spokojniej.
Jedzenie tutaj jest wyśmienite. Samo się pojawia na stołach! Uwielbiam magię!
Są tutaj także duchy. Tyle, że są przyjazne. Jest tu taki jeden o przezwisku ,,Prawie Bezgłowy Nick". No właśnie! Prawie! Jego głowa niby z pierwszego punktu widzenia normalna tak naprawdę trzyma się karku na 2mm skóry i 6 ścięgnach! Ochyda!

Kocham,
Severus