Teraz minie już 5 lat, odkąd mój obóz został zniszczony. Odkąd ci, na których mi zależało odeszli do Ojca. Zostałam sama. Dokładnie 30 lat temu na Szkocję spadła głowica nuklearna. I do tej pory, każdej wiosny zakwitają tylko wrzosowiska. Te same, na których się wychowałam, zanim niebo rozbłysło od wybuchu atomowego. Zanim huk i krzyki tysięcy przerwały błogą ciszę.
"Ci, których kochamy, zawsze będą żyć w naszych sercach"
CZYTASZ
30 Lat Po Zagładzie [ZAKOŃCZONE]
Science FictionNapewno każdy z was zastanawia się jak to jest, kiedy przychodzi Ci żyć w świecie, gdzie wszystko uważa Cię za smakowity posiłek? Jak wygląda życie kogoś, kto nigdy nie znalazł własnego miejsca? Cóż, ta historia to opowieść o czymś nierealnym, ale b...