Trzy Siostry Żywiołów(Ninjago)

#2

Oczkami Chary:
Obudziłam się pod łóżkiem,jak zwykle w weekend.Oczywiście musiałam wy*ebać mój telefon z szafki nocnej.Wstałam a tam ch*j,wszędzie chrupki Koko.A więc trzeba ją zabić...Dobra jestem na dole,a tam po raz kolejny wszędzie chrupki Koko.Jakby Kiarra powiedziała"Chrupki is Everyway!"(Tak to mój cytat szkolny-WiWi)Dobra trzeba to ogarnąć,nie chce mieć tu trupa...

-Koko!!!!!!!

Koko-O co chodzi?

-Jesteś głupia,czy głupia bo ja nie wiem?!Zrobiłaś tu śmietnisko!I gdzie jest Kiarra?!

Koko-Eeeeeeeeeee......

Kiarka-Jestem w kuchni!!!!!Chyba...-Weszłam do kuchni

-Co robisz?

Kiarka-Jem Kangusy.

Koko-O nieeeeee!!Tylko nie Kangusy!

-Zamknij się,i to posprzątaj idiotko!

Koko-Ehhh.

Time skip.(Po śniadaniu)

Właśnie wychodzimy na te fishki,każda z nas jest dziwnie ubrana,bo:

Kiarcia-Biała bluzka z lwem,czerwone spodnie i czarne vansy.

Koko-Szara bluzka z kotem,fioletowe spodnie i białe vansy.

Ja-Czarna bluzka,czerwone spodnie i czarne vansy.
Wyszłyśmy na tą fishke,a jak Koko musiała to się wywalić,to się wywaliła.Kiarra ciągle siedziała na telefonie, a ja myślałam jak tu popełnić morderstwo....Nic nie mówiłam!Nevermind!Mam ochotę na lody!
-Kiaruś kupisz lody?
Koko-No właśnie Kiarka kupisz?
Kiarka-Eh...Niech wam będzie ale gdzie idziemy na lody?
-Doooooooo....
Koko-Maca!
-Jezus.
Kiarka-Maryja.
Koko-Ma-ryja.XD.
-Boże..
Kiarka-Ku*wa.No nie.No ku*wa no nie,Boże czy ty to widzisz?Bo ja nie XD.
-Chodźmy bo Maca zamknął!
Kiarka i Koko-To ona!-dzieci z nich są,co nio?(Nie wiesz co?XD)
Jesteśmy w Macu.Każda zamówiła inne lody:
Ja-Czekoladowe+waniliowy milksheyk.
Kiarka-Czekoladowo-mleczne+truskawowy milksheyk.
Koko-Miętowe+czekoladowy milksheyk.
Teraz Kiarka zażądała żebyśmy poszły na skate park.Więc idziemy na skate park.Oczywiście musiałam się po drodze wy*ebać.To będzie dłuugi dzień.Jestem ciekawa jakie karty kupiła Koko...
-Ej,Koko?
Koko-Hę?
-Jakie kupiłaś karty?
Koko-Wszystkie!
Kiarka-Japie*dole.
-Ale które?!
Koko-Z Ninja...
Kiarka-Nie kończ bo zginiesz...
Koko-Okay...
-Ale ja chcę wiedzieć!
Kiarka-No to masz problem!
Wywaliłam się...znowu!
-Ej Kiar.
Kiarra-Co...-zobaczyła że mam krew na mordzie-Co ci się stało?!
-Wyje*ałam się.
Koko-Hehehehe...
Kiarka-Ehh...chodźcie do domu.
Idziemy,idziemy i idziemy a tu ch*j znowu się wyje*ałam.
Jest,udało się!Jesteśmy w domu!A ja tylko raz się wyrąbałam!
Time skip.
Wyszłyśmy z domu,YaY!Teraz idziemy...nawet niewiem gdzie. Mam pomysł...
-Chodźmy do lasu!
Kiarka-Nie.
Koko-Jestem głodna!
Kiarka-Więc idziemy do lasu.
YaY!-powiedziałam i dopiero zauważyłam że znalazłyśmy się w ciemnym lesie...
Oczkami Koko.
Jesteśmy w ciemnym lesie...YaY!Każda z naszej trójki lubi takie miejsca.A ja oficjalnie musiałam wyjąć telefon,i włączyć fejsa.Taka ma natura.Idziemy i idziemy a tu nic.NAWET JAGÓD NIE MA.Eh...
-Kiara co robimy?
Kiara-Niewieeee....
-Co ci jeee...-Dopiero teraz zauważyłam że Piwek i *Igor się całują.A skoro nikt o tym nie wie trzeba zareagować...
-But first let me take a selfie!-Ocknęli sie-A teraz spie*dalam! Zaczęłam uciekać,obejrzałam się do tyłu a tam oni i tak się całowali...GOD PLEASE KILL ME!
-Zapuźno,wstawiłam!-a oni z minom forever alone odeszli-Hahaha!!!!!
Potknęłam się o kamyk,i znalazłam...grzybki halucynki!Teraz wykombinować jakoś żeby to zjeść...
-Hej dziewczyny znalazłam grzyby!
Kiara-Masz pewność że te grzyby nie są trujące lub oś w tym stylu?
-Tak!-Ja taki kłamca-Chodźcie zjeść!
No i każda z nas zjadła po jednym a potem zaczęłyśmy wariować.Nawet nie wiem jakim cudem znalzłyśmy sie na drzewie.
Kiara-AaAaAaAaAaAa!-chyba się ocknęła.
-Nie wrzeeeszcz!-Kurde też się ocknęłam.
Chara zaczęła skakać po drzewie.Kurna jak spadniemy to Boże chce żeby borówki spadały z nieba.Zamiast deszczu.
Kiara-Chara,ku*wa mać przestań skakać po tym je*anym drzewie,bo ku*wa zginiemy!
Oczkami Kiarry:
-Chara,ku*wa mać przestań skakać po tym je*anym drzewie bo ku*wa zginiemy!
Chara-Eeee....-chyba się ogarnęła-Ups...
Gałąź się złamała a my zleciałyśmy w dół.Ostatnie co pamiętam to małe niebieskie światełko...Czy to koniec?

*Igor-To człowiek znienawidzony przez społeczeństwo.Zrobiłam Igor x Piwek,bo szkoda mi było kacpra.😂