Problemy XXI wieku

*Dzień 1*

,,Boisz się tyl­ko tych ma­leńkich, drob­nych py­tań, bo dob­rze wiesz, że to one zdzierają wszys­tkie kłamstwa, który­mi się obszywasz."

Jestem Ronnie. Mam 17 lat i nie mam chłopaka. Tak wiem w moim wieku to dziwne, ale należę do osób mało popularnych, a raczej należałam.

Wszystko zmieniło się wraz z rozpoczęciem kolejnego roku szkolnego. Tylko teraz była to inna szkoła to była moja szansa na wyjście z cienia. W chwili uzyskania świadectwa ukończenia szkoły gimnazjalnej postanowiłam obrócić swoje życie o 180 stopni .... i wiecie udało mi się.

Przez całe wakacje ćwiczyłam jak najwięcej się dało, jadłam dania wielkości talerzyka od filiżanki, ale zawsze kiedy patrzyłam w lustro czułam się gruba .... z 82 kg schudłam na 70 potem na 64 i tak dalej .... aż popadłam w bulimię co prowadziło do ... myślicie, że powiem do anoreksji ?! zdziwię Was doprowadziło mnie to do AUTOAGRESJI

Kiedy moi rodzice zainterweniowali w sprawie mojej wagi ... zaczęłam się z nimi kłócić, ale to właśnie dzięki nim teraz jestem normalną dziewczyną, a nie taką, która każdy swój nawet ten najmniejszy posiłek zwraca.

Teraz stoję przed bramą do liceum i moim jedynym zmartwieniem jest to czy ludzie mnie polubią ... czy może jednak będzie tak jak zawsze.

- Hej jestem Veronica!

- A co mnie to do jasnej cholery obchodzi??

No i własnie w tym momencie wiedziałam, że jednak będzie tak jak zawsze ... ale postanowiłam założyć maskę.

DZIEWCZYNKI, KTÓRA STARA SIĘ ROZWESELIĆ WSZYSTKICH

- Właściwie to nie wiem, ale kiedyś może Ci się przydać moja pomoc na sprawdzianie z matmy

I to była moja przepustka do lepszego traktowania. Zabawianie wszystkich stało się dla mnie bardzo łatwe. Tylko co najgorsze nie umiałam sama siebie zadowolić. Po przywitaniu wszystkich ujrzałam jeszcze jedną dziewczynę postanowiłam do niej podejść.

Kiedy podeszłam do ostatniej koleżanki z mojej klasy pierwsze o co zapytała ... wcale nie było to jak mam na imię.

- Kto Ci to zrobił? - zapytała jednocześnie podciągając materiał mojej bluzki do góry ujawniając dwie czerwone kreski na moim nadgarstku.

Nie wiedziałam co odpowiedzieć, przecież nie mogę pozwolić, żeby już pierwszego dnia ktoś wziął mnie za psychopatkę, więc postanowiłam ... z resztą jak zwykle zrzucić na kota ...

- To tylko kot mnie podrapał. Miło mi jestem Veronica, ale wolę Ronnie. A ty jak masz na imię?

I tak zaczął się pierwszy dzień szkoły. Na poznawaniu i innych takich pierdołach organizacyjnych. Kiedy wróciłam do domu jak najszybciej pobiegłam na górę do swojego pokoju i jak zwykle wróciłam do przyjaciółek, które zawsze są ze mną.

Czy udawałaś kiedykolwiek, że w twoim życiu jest zupełnie inaczej?? Koloryzowałaś swoje życie?? Żeby nie wyjść na gorszą?? Możecie się wypierać tego, ale i tak wiem, że to robiliście .... każdy był kiedyś w sytuacji kiedy bał się, albo wstydził się powiedzieć o swoich problemach.

All the love, Lying Girl .x