Prolog

231 7 1
                                    

Wszyscy czasami mają ochotę zaczęcia od nowa.

Rozpoczęcia nowego życia. Takiego bez problemów, potyczek i wszystkiego innego. Wrócić do świata z czystą kartką.

Ale po chwili to mija, znów robi się dobrze, jest się szczęśliwym z swojego doczesnego żywota.

Lecz  nie mam na myśli tego, tylko i wyłącznie chodzi mi o czystą kartę. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jakie ciężkie to jest. Jak ciężko zostawić wszystko co się kocha. 

I w tym momencie natykamy się na Scarlett Black. 

Scarlett ma 25 lat, ma dobrą pracę, więc nie musi narzekać na to że coś jej brakuje. Ma dużo znajomych, niektórych troszkę bliższych. 

Blondwłosa piękność, choć teraz niepozorna. Kiedyś zrobiła coś bardzo złego, czego naprawdę żałuje.

Żałuje że doszło do takiej sytuacji, że dopuściła się do niej. 

A stało się to gdy miała 18 lat. 

Zaskakiwała ludzi, bo dobrze się uczyła, lecz też potrafiła zajść za uszy. Była niegrzeczna, ale w odpowiednich sytuacjach umiała odpowiednio się zachować.

Ale nadchodzi pewna noc, impreza u znajomej. Nie była to jakaś malutka pogadanka, czy pidżama party. Tylko wydarzenie na skale całej szkoły.

To wtedy... wtedy w tej ciemnej uliczce zdarzyło się coś, po czym Scarlett czuła się jak jakaś obca osoba, wręcz wyalienowana od własnego ciała. 

Pare następnych tygodni spędziła patrząc przestraszona na swoje ręce, wiedziała że powoli poupada. Oglądając rano wiadomości, widziała to. Widziała całą tą uliczkę, te ciało, te oczy i ich wygasający ogień dalej nawiedzały ją w nocy.

Musiała uciec od tego. I zrobiła to. 

Tamta Oliv Johnson przepadła, zastąpiła ją Scarlett Black.

Tylko szkoda, że Scarlett nie wiedziała w jakiej złej sytuacji jest przez całe życie, przez całe swoje nowe życie. Ta feralna sytuacja powróciła, a z  nią mężczyzna, który chce wyrównać rachunki.


I See YouOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz