Oni są wszędzie,
za tobą, przed tobą
poprostu wszędzie...Może znaczne od tego, że wydarzyło się to kilka dni temu...
Po lekcji biologii Pani wychowawczyni kazała mi chwilkę poczekać, by ze mną porozmawiać. Nie ukrywam że byłam przestraszona.
Zdezorientowana stanęłam obok biurka i czekałam na raczej mało ciekawy obrót wydarzeń.
- Dlaczego nie było Cię tyle czasu w szkole, Sonia ? - zapytała
Faktycznie...troszkę mnie w niej nie było.
- Byłam chora. - odpowiedziałam bez najmniejszego zawachania.
Pokiwała głową na znak zrozumienia.
- Masz już więcej nie opuszczać tylu lekcji... - w tym momencie to ja pokiwałam głową i obejrzałam się za siebie, by spojrzeć na drzwi, w których miała stać Marchewka.
Za mną stał jednak nikt inny jak...Jumell!
A w drzwiach - owszem, stała Julka,...ale prawie umierająca ze śmiechu.Nawet nie wiecie jakim wyczynem było nie zaśmianie się w tamtej chwili...
Witam!
Z tej strony...Korniszon!😂👏
*rozdział został napisany przez Marchewke i mnie - Korniszona (#skromna_ja😂✌)*Btw...Jumelle postanowili zamienić się z nami rolami i teraz to ONI nas "prześladują" -HELP 😂💪
No więc nie przedłużając więcej...do następnego rozdziału, pa!👋
CZYTASZ
W Naszym Świecie [Zawieszone]
HumorWszystko zaczęło się pewnego dnia, kiedy to ostatni na Ziemi wulkan zaczął roztapiać swą wrzącą lawą wszystko i wszystkich na swojej drodze. Trzy dziewczyny: Julia, Sonia i Dagmara - kryjące się pod Warzywnymi pseudonimami ocalają jako jedyne z całe...