Obudziły mnie krzyki z drugiego pokoju,poszłam zobaczyć co się dzieje a moje młodsze siostry siedziały sobie na kanapie oglądając horrory.
Przyłączyłam się,nie wiem co to było za horror ale był bardzo straszny, nawet ja wydarłam się na cały dom.
Po pół godzinie poszłam się umyć,wziełam letni prysznic,zrobiłam lekki makijaż a włosy tylko rozczesałam.
Weszłam do mojego pokoju i zaczełam rozmyślać nad ubiorem.
Postanowiłam,że ubiorę dziś bluzę i czarne rurki.
Zeszłam do kuchi uszykować mamię i siostrą śniadanie,nie miałam zdolności kulinarnych więc,zrobiłam tosty.
Zawołałam całą rodzinkę i wspólnie zjedliśmy posiłek.
Wziełam do ręki swojego iphone'a(tak to się pisze?)i posprawdzałam social media,napisałam do Kelly którą poznałam po zakończeniu 1 klasy gimnazjum,wtedy nie gadałyśmy ze sobą a teraz jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami. Do rzeczy,napisałam do Kelly czy możemy dziś się spotkać w parku.Do Kelly:
Hej,masz może dziś ochotę wyjść na jakieś zakupy?Od Kelly:
Hej Laura,jasne z Tobą zawsze,spotkajmy się pod szkołą o 14.Byłam już umówiona z Kelly tylko powiedziałam mamię że wychodzę o 14 z domu.
Miałam nadzieję że to będzie fajny dzień.Dokładnie o 14 byłam już pod szkołą. Kelly przyszła 5 minut po mnie. Byłyśmy szczęśliwe,że w końcu mamy jeden normalny dzień żeby się spotkać.
(Nie wspomniałam o tym że są wakacje)
Poszłyśmy do galerii handlowej,gadałyśmy o chłopakach:
-Laura widziałaś jaki chłopak będzie z nami w klasie?
-Co?! Jaki?!
-No ten sławny....jak on miał.... Leondre Devries
-Co?! Mój idol?!
-Hah,widzę że nie możesz się doczekać
-Z drugiej strony tak a z drugiej strony nie,dziewczyny będą się za nim uganiać a my takie inne.
-Też prawda,chodźmy już.
Poszłyśmy jeszcze do Starbucks'a,ja kupiłam sobie Hibiskusa a Kelly kawę.
Zamin się obejrzałyśmy była 17.Poszłyśmy do domu po deski i postanowiłyśmy iść skateparku pojeździć.
-Laura!!!! Uważaj bo Devries jest tam!
-Okej okej,nie martw się
Przytuliłam ją i poszłam dalej pojedźcić.
Po godzinnej jeździe się zmęczyłam i usiadłam kogo tego Devries.
Widziałam że patrzy się na mnie tak jak na debilke.
-Co? Wyglądam jak debilka?
-Co? Nie,po prostu zapatrzyłem się
-Devries zawsze musi się na coś patrzeć.
Wstałam z ławki,wziełam deske i poszłam do domu.
Specialnie bez Kelly,wiedziałam że będzie mnie pytać co mu powiedziałam,a nie chciałam się tłumaczyć.O godzinie 20 byłam już w domu,czekały na mnie moje siski i mama z kolacją.
Zjadłyśmy i postanowiłyśmy zrobić sobię wieczór filmów,horrorów itp.
Ja oczywiście wybrałam horrory bo ja je kocham przecież.
Wybrałyśmy "Przeście",już początek był straszny,nagle coś mi w kieszeni zawibrowało(?)była to wiadomość od Kelly. Nie chciało mi się jej czytać,spędzałam czas z rodziną.
Poszłam do łazienki odpisać jej:Od Kelly:
Czemu uciekłaś? Myślałam że jeszcze pojeździmy...
Do Kelly:
Kelly,moja mama zadzwoniła i powiedziała że mam wracać do domu,przepraszam że Ci nie powiedziałam.
Od Kelly:
Wybaczam sisko...Byłam już do reszty skończona więc poszłam się wykąpć i odrazu spać.
Była 2 w nocy nie dziwcie się.
Moje siski i mama jeszcze siedziały i oglądały a jeszcze 2 część im została.
- Mamo! Ja idę spać,pamiętajcie że jeszcze macie do obejrzenia 2 cześć!
-Dobrze córciu! Dobranoc...Położyłam się na łóżku i odrazu zasnełam....
Jeśli chcecie następny rozdział to gwiazdkujemy
Całuski 😙
CZYTASZ
Gra..||| L.D
Teen FictionLaura - młoda 15 letnia dziewczyna o dużych wymaganiach. Leondre - 15 letni chłopak,badboy Jak potoczy sie los dziewczyny?