prolog

23 1 0
                                    

-Cześć, jestem Adrian, mogę pożyczyć twoją niebieską kredkę?
-Jasne, jestem Alicja, miło mi.

Tymi słowami zaczęła się nasza przyjaźń. Mieliśmy po 5 lat. Mieszkał dwie ulice dalej. Świetnie się dogadywaliśmy, mieliśmy podobne zainteresowania, fotografia i rower. Po 2 latach musiał wyjechać do Anglii, jego tata znalazł nową bardzo dobrze płatną prace. Jedyne co mi po nim zostało to mały kolorowy kamyczek, którego znalazł przy rzece, dał mi go abym nigdy niezapomniała o naszej przyjaźni. Mówił, że za pare lat wróci i się ze mną ożeni. Pocałowałam go w policzek, i odiechał. Niemoge się doczekać aż go znowu zobaczę...

Już Sama NiewiemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz