my sheep || l.s [BOOK TWO] •ZAWIESZONE•

5

CZERWCA 23

ja:
czy ty byles na haju przez dwa dni

wannafuckyou:
Moze

ja:
uhcg

wannafuckyou:
Wiesz co

ja:
nie

wannafuckyou:
Jestes wynikiem nieudanej aborcji

ja:
a ty nieudanej proby uleczenia dziecka z downa

wannafuckyou:
A ty miales spięcie w inkubatorze

ja:
byles Żydem podczas drugiej wojny swiatowej

wannafuckyou:
Hahahahah

ja:
co tam

wannafuckyou:
Jade autem

ja:
masz prawko czy co

wannafuckyou:
Nie mam

ja:
tylko sie nie zabij

wannafuckyou:
:/

ja:
:(

wannafuckyou:
Jade do ciebie

ja:
jasne

wannafuckyou:
Nie wierzysz??

ja:
nawet jesli, to i tak nie ma mnie w domu bo jestem poza miastem

wannafuckyou:
Gdzie jestes

ja:
z moja rodzina

wannafuckyou:
Gdzie

ja:
po co ci to

wannafuckyou:
Bo chce do ciebei przyjechać

ja:
po pierwsze kurwa nie masz prawa jazdy

ja:
po drugie zaraz sie rozbijesz bo że mna piszesz zamiast skupic sie na drodze

wannafuckyou:
Oops prawie przejechałem kiciusia

wannafuckyou:
Ale zyje

wannafuckyou:
Halo

ja:
wracaj do domu

wannafuckyou:
Nie wiem ktoredyXDDD

ja:
....,....,.,.

wannafuckyou:
Boze no gdzie ja jestem kurwa

ja:
powinieneś miec chociaz tabliczkę jakas z napisem gdzie jestes

wannafuckyou:
Ta bo ja patrze na tabliczki

ja:
to teraz popatrz i mi powiedz