Tak..znowu to samo kolejny, deszczowy dzien a mamy przeciez maj. Siedzialam na kanpaie zapatrzona w " Trudne Sprwy "
Zawsze to ogladam na poprawienie humoru mozna sie chociaz troche pośmiać.
Po chwili dostałam wiadomość na Messenger'a
- Czesc malutka co tam słychać?
* To był Eryk mój przyjaciel , ale chociaż mówiliśmy sobie wszystko..
W tym momencie nie miałam ochoty
z nikim rozmawiać.Wiec go szybko spławiłam..
- Czesc.Sorki ale jestem troche bardzo zajęta i nie moge rozmawiać..
- Spoko.- Krótko odpisał.
Ja natomiast odłożyłam telefon i
kontynowałam oglądać moja
" komedie " .Jednak znowu mi cos przerwalo..ktos dobilal sie do drzwi
- Czy dacie mi wszyscy swiety spokój!
- Kama to ja Pamela - Pamela to moja przyjaciółka jeszcze. Dowiedziałam się kilka nie fajnych rzeczy ktore rozpowiada na moj temat.
- Wejdź.Odparlam
- Sluchaj jest impreza. Eryk robi u siebie w mieszkaniu idziesz..?
- Sluchaj nie mam ochoty za imprezy w twoim towarzystwie..Jestes gowno a nie przyjaciółka! Dosypujesz mi prochy do drinka na imprezie..
A potem wmamiasz mi ze kleilam sie do 30stu mężczyźn ! Dla mnie Jestes skończona wyjdź!
- Alle.. - Jękła..
Zamknęłam na nia szybko drzwi wbieglam do pokoju i zaczęłam wszystko zniszczyć ; masa wspólnych zdjęć , pamiątki z wakacji a bluzki vo dostalam od niej w prezencie picielam w drobny mak byłam w tym momencie nie soba położyłam sie na podłodze i zaczęłam wyc..wyć jak male dziecko...Ps. Przepraszam za błędy i Zapraszam do Czytania * . *