0

1.3K 101 4
                                    

- K-karma kun...
Czarnowłosa szturchnęła chłopaka, który bardziej był pochłonięty lekturą niż jakąkolwiek rozmową z dziewczyną.
- Mhm? Coś się stało? - Karma uśmiechnął się lekko, dalej wpatrując się w książkę.
- Czy... Jakbym zniknęła... To pamiętałbyś o mnie? -Policzki dziewczyny momentalnie nabrały lekko różowego odcieniu.
- Jasne, w końcu jesteś moją młodszą siostrą, przyjaciółką i żoną jednocześnie, prawda? -Akabane
uśmiechnął się,oraz przyciągnął do siebie dziewczynę, lekko ją obejmując.
W tym momencie po dziesięciolatke przyjechał samochód, który znaczył tylko jedno- wyjazd za granicę.
- Trzymam Cię za słowo.-Obróciła się i przycisnęła do siebie bardziej misia, z którym wszędzie chodziła.
Był to ostatni raz, kiedy ją widział.

---
Oja,moje pierwsze opowiadanie ;")
Mam nadzieje,ze nie zrobie z Karmy OC/Zbyt dużego psychola/kujona,czy tam inne majonezy
Dziękuje shessnv za pomoc,jestes najlepsza! ;3

Przeminęło z wiatremKarma Akabane x OCOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz