Jechalam od dziadków do domu, siedziałam na tyle pojazdu ze sluchawkami w uszach i z myślami w głowie. Dotyczyły one chłopaka , którego tak szczerze nie znałam, jedyny nasz kontakt opierał się na messengerze i na snapchacie... Pisalam z nim od kilku miesięcy , na samym poczatku bardzo mi się spodobał. Odtracalam każdego chłopaka , tylko po to żeby być wierna jemu... Ostatnio dość dziwnie się zachowywał, napisał mi ze chce żebyśmy byli przyjaciółmi i nic wiecej. Byłam zła na niego niesamowicie w końcu obiecywał mi tyle cudownych rzeczy związane z naszym pierwszym spotkaniem. Dowiedzialam się przed jakimiś 40 minutami ze ktoś mu napisał ze mowie wszystko wszystkim co jest miedzy mną a nim ... Zapytałam się czy to koniec wszystkiego nie odpisał
Kochani kolejny rozdział być może pojawi się jutro ale nic nie obiecuje :)
CZYTASZ
Zwykła Historia
Teen FictionJest to historia związana z moim życiem , mam nadzieję ze będzie się podobać