Rozdział 1

1.7K 226 77
                                    

Czas wydarzeń: godzina od rozpętania wojny

BTS

RM: Chłopaki, naszemu fandomowi znów coś odjebało.
JM: Stul pysk, ja ich nie znam~
JH: Zasłaniaj okna. Nas nie ma.
JK: Chcę się zapaść pod ziemię T_T
SG: To już pora na samobójstwo?
JIN: No i co ja teraz pocznę? ~_~
RM: Na pewno nie dziecko, kekeke~
JIN: TY SIĘ NIE ŚMIEJ, PIĄTKA NAM WYSTARCZY.
JK: Pls, głupio się czuję będąc najmłodszym :(
JIN: Lajf is brutal, Kookie.
JK: Wychodzę.
RM: CHŁOPAKI, Twitter aż wrzy!
JIN: A Facebook?
RM: Na Fejsie jak na razie cicho. Ale luzik, zaraz się rozpęta gównoburza~
V: Idę po popcorn
SG: A ja po nóż
V: Ten do masła?
SG: Daj spokój, zaraz coś sobie zrobię
V: Na przykład kanapkę?
SG:...

EXO

SH: Ale nasz fandom jest zjebany, lmao
BBH: *kaszle* Potwierdzam!
KAI: Minuta ciszy dla usuniętego konta~
XIU: Minuta ciszy? TU SIE TOCZY WOJNA, HALOOO~
SH: Tylko ciekawe, kto jest przywódcą
D.O: Nawet na to nie licz, maknae
SH: *rzuca laptopem* Ręce opadają
CY: Co się, znowu, odjebało
BBH: Pewnie coś na Twitterze, jak zgaduję
SH: Powiedziałbym ci, gdybym nie zepsuł laptopa, uuups
CY: Mam dość.

TWITTER

ARMY1: wiedzialam, ze nasz fandom to rak, ale zeby az taki?XDDD
EXO-L1: Nie no, armys posunely sie za daleko. To znaczy, ta jedna army, w sumie idk kto to zrobil~
ARMY2: DIRECTIONERKI
GDZIE SA DIRECTIONERKI
EXO-L2: czy tylko ja sie smieje z tej sytuacji?XDDD
ARMY3: w sumie exole sobie na to zasluzyly, my tez nie bylysmy dobrze traktowane
ARMY4: obiecuje wam, ze jak tylko bede miala hajs to kupie wam wszystkim mozgi, s e r i o
EXO-L3: idk czy mam sie plakac
EXO-L4: co sie dzieje bo ja nie w temacie???? x'')
znowu armys cos odjebaly??
||
EXO-L5: taak, jakas army wlamala sie na najwieksze konto o exo i usunela wszystkie tweety, po czym zamknela konto~
||
ARMY5: warto moze wspomniec, ze to nie army, a zlosliwy haker, hm?;)))
||
EXO-L5:  n i e   z e s r a j   s i e   l a s k a
||
ARMY5: zostawie to bez komentarza .

BTS

RM: JA JEBIE, CALA CHMARA EXO-LEK DOBIJA SIE DO DRZWI T_T
JIN: Skąd wiesz, że to EXO-Lki?
RM: Czuję tę
JIN: ???
RM: Aurę
V: Czekajcie, ja się nimi zajmę~
RM: Pojebało Cię do reszty?
JK: *z zażenowaniem się przygląda sytuacji*
V: *otwiera drzwi*
EXO-L: *milkną*
V: Dzień wypierdalać dobry. Prosiłbym abyście zamknijcie dupę jebane EXO-Le przestały zakłócać, kurwa, nasz spokój. Dzię nie pozdrawiam kuję. *spokojnie zamyka drzwi*
RM: To im dojebałeś, haha
EXO-L: *otwierają drzwi i porywają V*
RM: Zaraz, co
SG: Teraz już jestem pewien, że V jest zjebany
RM: *biegnie do drzwi i otwiera je* CO. KURWA, CO
EXO-L: *gryzą V*
V: DZWOŃCIE DO EXO, NIECH OGARNĄ SWÓJ FANDOM, FAAAST~
SG: Ty wiesz, że oni w tej chwili są bezradni?
V: NIEWAŻNE, ZRÓBCIE COŚ!!!
JH: Może ucieknijmy?
JIN: To zbyt niebezpieczne na tę chwilę:(
JH: Załóżmy maski, Z PEWNOŚCIĄ nas nie poznają!!!
JIN: Tak, jesteś geniuszem!!! Zróbmy tak!!!
BTS: *zakładają maski i wybiegają z dormu, przeciskając się przez tłum*
JIN: *tryb kobiety z okresem* KURWA, JUNGKOOK, GDZIE JEST JUNGKOOK
RM: NO NIE WIEM, GDZIE?
JIN: Ja pierdolę. RAZ DWA TRZY, WPIERDOL MASZ TY
RM: Ale... Za co?
JIN: Ty jak zwykle nie potrafisz dopilnować dziecka.
JK: *siedzi w kącie i gra na tablecie*
RM: *z prędkością 28827373 kremówek/h pędzi po brakujące dziecko*
JK: Tate~~~
RM: Hej, płodzie *bierze Kooka na ręce i wybiega z dormu z prędkością tylesamocowcześniej kremówek/h*
SG: EJ, PATRZCIE
*nad dormem chłopców krążą trzy helikoptery z napisem EXO-L*
JH: Kurwa, przegięły.
*z helikopterów zaczynają być zrzucane płyty EXO, które ranią skórę chłopaków*
RM: KRYĆ SIĘ
JIN: JUNGKOOK, KURWA, GDZIE JUNGKOOK
RM: MAM GO, LUZIK
JH: DZWOŃCIE DO EXOOO
*wszyscy chowają się w bezpieczne miejsca*
RM: To bez sensu!
JH: NO DZWOŃCIE, MUSIMY ZŁOŻYĆ SKARGĘ
RM: Ale po co...?
*atak ustaje a EXO-L wydają ostatnie okrzyki strajku i opuszczają teren chłopców~*
*niesforna cisza*
V: Wiecie
*chłopaki patrzą na niego z zaciekawieniem*
...
V: Ale bym ojebał śledzia.

~*~
I tak otooo zakończył się 1 rozdział mojego fanfiction o dziejach zespołów podczas wojny :3
PS. Pozdrawiam KPOPOWY!

War Of Fandoms || ARMY vs EXO-LOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz