W moich słuchawkach leciało "Photograph" Eda Sheerana, nigdy nie potrafiłam ominąć tej piosenki.
Nagle mój wzrok wyłapał [Wybacz mi honey, ale nie zderzą się, jak w prawie każdym ff.] pewnego chłopaka, był wyższy niż reszta Koreańczyków, pewnie dlatego zwrócił moją uwagę.
Ominęłam go, jednak poczułam uścisk na ramieniu. A kiedy się odwróciłam, za mną stał ten chłopak,szeroko uśmiechnięty.
-Poznajmy się, cutie.
[Zelo wyrywa jak ja XD]
-Cutie? Mam na imię Alexis.
Chłopak uśmiechnął się jeszcze szerzej.
-Ja jestem Choi Junhong, ale wszyscy mówią mi Zelo.
-Dobrze, już się poznaliśmy.
Odwróciłam się i poszłam do domu, czuję że niepolubiłam go.Równo 100 słów prologu, tego to się nie spodziewałam. XD
Ej moja be be ef ko, skomentuj to jakoś.
CZYTASZ
Fuckin' Perfect || Zelo.
Fanfiction"W radiu zaczęło lecieć "Fuckin'Perfect", jakby za karę, gorzkie przypomnienie, ta piosenka, która mi zaśpiewał..." @martyna-t skomentuj ładnie. Możesz, i nie ładnie. Bo i tak kc <3