3 część

803 18 4
                                    

Supa Strikas grają mecz na wyjeździe z Nakamą.
-Życzę wam miłej nocy. Musicie być wypoczęci przed meczem jutro. Ja jeszcze popracuje nad taktyką na spotkanie z Nakamą. Dobranoc.-powiedział trener.
* * *
-El Matador,wstawaj!!! Musimy się stąd wydostać. Ja tak dłużej nie mogę: spać na komendę, jeść na komendę, ćwiczyć na komendę! Idziemy na miasto.-powiedział Shaker do El Matadora.
-Masz rację. Przebierzmy się i spadamy.-stwierdził El Matador.
Przebrani El Matador i Shaker skradają się pod pokojem trenera, który jeszcze pracuje nad taktyką na mecz.
-Stójcie!!!-słyszą czyjś głos za sobą- Gdzie idziecie?-pyta Klaus.
-Nigdzie-odpowiada Shaker
-Widzę,że gdzieś idziecie. Powiem trenerowi,chyba, że ... zabierzecie mnie ze sobą.
-Dobrze,chodź z nami-westchnął El Matador.
Wybrali się do centrum handlowego w środku miasta,gdzie Uragiri kupował trofeum toaletowe dla trenera Supa Strikas.
-Supa Strikas tu idą,nie mogą zobaczyć trofeum przed przegraną muszę się schować!-powiedział Uragiri.
W tym czasie Klaus kupił mnustwo pamiątek dla cioci Hildy.
-Patrzcie mam dla niej nadmuchiwany ser,okulary z kamerą i grę planszową.
-Nie wydaje ci się, że kupiłeś trochę za dużo prezentów dla cioci Hildy?-zapytał Shaker.
-Patrzcie ta maska wygląda, jak paskudna twarz Uragiri!-El Matador pokazał na szybę w sklepie.
-Kupię ją dla cioci Hildy.-ucieszył się Klaus.
-O nie zniknęła!-powiedział Shaker.
Piłkarze odeszli, gdy ze sklepu wyszedł Uragiri.
-Nikt nie będzie śmiał się z Uragiri. Patrzcie, to Supa Strikas!-krzyknął. Oszalały tłum rzucił się za graczami.
El Matador, Shaker i Klaus uciekli do podziemia. Tam ser Klausa zwabił szczury, wcześniej pomógł im uciec ściekami i uciekli do hotelu.
Dopiero co się położyli, a już trener kazał im wstawać. I zaczęli grać z Nakamą. Zaraz na początku meczu przyszedł list od Uragiri.
-Co ty kombinujesz Uragiri?-pyta trener.
-Nic , pokazuje gdzie widziałem twoich zawodników. Jestem w tym dobry.-mówi trener Nakamy.
-Dlaczego tak słabo grają?-pyta sam siebie trener.
-W nocy byli bardziej pewnie siebie-mówi Uragiri.-Jeżeli mi nie wierzysz otwórz kopertę.
-Nie ma mowy-odpowiada trener.
Supa Strikas przegrywają do przerwy 2:0.
-Musimy się przyznać-mówi w szatni Shaker.
- O nie, wtedy wleje przykro mi chłopaki może wtedy jakoś uratujemy ten mecz Shaker mówi trenerowi trenerze w nocy wyszliśmy z hotelu trener mówi co wam odbiło zaczyna się druga połowa trener pokazuje im nowy styl gry Klaus niema siły podaje do Rasty a on strzela gola. Supa Strikas remisują z Nakamą 3:1.

Supa Strikas Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz