Szepnął mi do ucha.
-Wierzysz mi księżniczko?-zapytał
-Wierzę-oznajmiłam
-Może pójdziemy do mnie-zapytał
-Ok-odpowiedziałam
Po 2 godzinach musiałam już iść do domu bo jutro YsoT.
*W DOMU*
-Hej mamo!-krzyknęłam
-Hej córciu!-odkrzykęła
*DZIEŃ YsoT'u*
Ubrałam to co na zdjęciu po niżej. Do torebki włożyłam najpotrzebniejsze rzeczy jak: Iphone, kasę itp:
Gdy byłam na miejscu ujrzałam tysiące bambinos. Dostałam nagle SmS'a od Leo.
Od Leo:
Hej piękna jesteś już na miejscu?Do Leo:
Nom <3
Od Leo:
Idź do tylnego wyjścia, bo jesteś
kuzynką Charlie'go
Do Leo:
Ok idioto<3
Od Leo:
Kocham cię debilko <3
________________________________________________________________________
Dzisiaj krótki ale wiem że nikt tego nie czyta :/