Jutro nie jest zagwarantowane nikomu, ani młodemu, ani staremu.Być może dzisiaj patrzysz po raz ostatni na tych, których kochasz.
~°*¤*°~Retrospekcja~°*¤*°~
-Mamusiu! Zobacz co dla ciebie zlobilam!- krzyknęłam do mojej mamy.
-Kochanie. Na razie razem z tatusiem musimy iść na ważne spotkanie. Jak wrócimy do domu to mi pokażesz. Dobrze skarbie?
-Dobrze mamusiu.
-Do zobaczenia. Kochamy Cię.
-Też was kusiam.
Minęło już 10 lat. Kolejna rocznica śmierci rodziców. I jak co roku gdy właśnie nadchodzi ta tragiczna data razem z bratem wybieramy się na cmentarz by uczcić pamięć o nich. O osobach, które zawsze były dla nas autorytetem, wzorem do naśladowania. O osobach, które nas wychowywały, którym zawdzięczamy życie.
Jak zawsze wkładamy do wazonu bukiet świeżych róż i zapalamy znicze. Jak zawsze znowu leją się łzy, a wspomnienia powracają.
"Do zobaczenia. Kochamy Cię".
To były ostatnie słowa mamy skierowane do mnie przed tym jak zginęła. Chciałabym jeszcze spotkać się z nią chociaż na chwilę. Podziękować za wszystko co dla mnie zrobiła, powiedzieć jej jak mocno ją kocham. Żałuję, że jej w jakiś sposób nie zatrzymałam w domu. Wtedy mogła by zobaczyć jak jej dzieci dorastają. Mogła by powiedzieć jaka to jest z nas dumna. Ale niestety Bóg miał co do niej inne plany.-Suzy, musimy się już zbierać- powiedział mój starszy brat Jon.
-Już idę.
Po raz ostatni spojrzałam na grób rodziców, ostania łza spłynęła po moim policzku, po raz ostatni zmówiłam modlitwę.
Od dziś zaczynam nowe życie. Życie gdzie nie ma miejsca na smutki, żale i łzy. Zaczynam wszystko od początku w nowym miejscu, z nowymi ludźmi.
Nazywam się Suzy Black. Mam 17 lat. Jestem brunetką z niebieskimi oczami.
Właśnie dzisiaj wyjeżdżam do Sydney by zacząć wszystko od Nowa.~°*~°*~°*~°*~°*~°*~°*~°*
Tak więc moi kochani witam was w nowej książce. Rozdziały będą pojawiały się kilka razy w tygodniu.
Jeżeli się podoba to ⭐ i 💬.
Do nastepnego 😘.
CZYTASZ
Forever Young
Teen FictionPo śmierci rodziców Suzy razem z bratem wyjechała za granicę, aby rozpocząć nowe życie. Nie zdawała sobie sprawy, że poznanie jednego chłopaka tak odmieni jej życie. Czy będzie tego żałować? Jak potoczą się jej losy?