poniedziałek 14 sierpnia godzina 22:00...
Postanowiłam się przejść, zawsze źle reaguje gdy rodzice się kłócą. Nigdy nie zwracają na mnie uwagi. Czasem się zastanawiam dlaczego akurat ja czy może przez moje choroby? Albo przez Luca? Już od dziecka wiedziałae że rodzice tak mnie będą traktować nigdy się nie zastanawiałam nad ucieczką z domu... Kiedyś w szkole mieliśmy lekcję o kłótniach rodziców czy samobójstwie. Moja przyjaciółka stwierdziła że się zmieniłam przez mojego chłopaka Luca. Mówi że zaczęłam pić, palić a nawet brać narkotyki. Trochę źle się z tym czuje bo wiem jak to się może skończyć ale nic nie poradzę.
Wybiła 23:00, postanowiłam wrócić do domu lecz rodzice wciąż się kłócili. Postanowiłam do nich odejść i się zapytać:
-Mamo dlaczego, wy się znów kłócicie
-Elisabeth to cię nie powinno interesować
-Ale mamo!
-Idź do pokoju! NATYCHMIAST!!
Z płaczem pobiegłam po schodach do pokoju i zamknęłam się na klucz...
I tak siedziałam całą noc.Wtorek 15 sierpnia godzina 11:00
Wyszłam z pokoju i słyszę jak ktoś puka do drzwi, postanowiłam otworzyć. Patrzę a to Lena moja przyjaciółka. Zaprosiłam ją do pokoju, stała zdenerwowana i wystraszona. Zapytałam się:
-Lena wszystko dobrze?
-Nie, nic nie jest dobrze!
-Jak to?
-Rozmawiałam z Lucą, powiedział, że idziecie dziś na tory o północy!
-No tak wiem, i co?
-Nie może tam iść to się źle skończy
Zdenerwowałam się bo jak zwykle Lena mówi mi co mam robić, dlatego otworzyłam drzwi i ją wypchałam za drzwi... Myślałam że się nigdy nie pokłócę z Leną bo kiedyś powiedziała do mnie ,,Będę na zawsze!''... Próbowałam pogadać o tym z mamą że straciłam Lenę ale ona nic...
CZYTASZ
,,Forever''
Teen FictionJest to historia o dziewczynie której rodzice byli zajęci alkoholem a nią nie. Dziewczyn wplącze się w niezłe tarapaty, pokłóci się z przyjaciółką, zacznie palić, pić alkohol a nawet brać narkotyki, sytuacja z jej chłopakiem Lucą się pogorszy czy po...